Wielu fanów nie od razu rozpoznało swoją ulubioną aktorkę na nowym zdjęciu.
Elena Proklova z biegiem lat staje się tylko ładniejsza - wierzy większość fanów aktorki. Zakochała się w publiczności w latach 60., kiedy Elena zaczęła grać w filmach. A w 1975 roku jej rola Mariny Maksimovny, wychowawczyni i nauczycielki literatury w filmie „Klucz bez prawa do przeniesienia” stała się punktem zwrotnym i dała Proklovie prawdziwą popularność. Później pojawiła się rola stewardessy Larisy Ivanovna w filmie „Mimino” i wielu innych.
Aktorka zawsze przyciągała uwagę nie tylko swoim talentem, ale także swoimi danymi zewnętrznymi. Jednocześnie Proklova wyróżniała się swoim pięknem nie tylko w młodości, ale także w wieku dorosłym. 67-letnia gwiazda nadal szczyci się szykowną sylwetką i wyrafinowanymi rysami twarzy.
Niedawno na stronie aktorki w sieci społecznościowej pojawiły się nowe zdjęcia, w których Proklova zaskoczyła swoich fanów. Zdjęcia przedstawiają aktorkę o rudych włosach i świetnej chemii.
„I kręcimy komedię„ Kid and Carlson in the city of sins”- pisze gwiazda pod postem.
Fani podziwiali nowy wizerunek swojego ulubieńca i rzucili się, by obsypać ją komplementami. Jednocześnie wielu fanów zauważyło, że nowy wizerunek Eleny Igorevny wcale nie jest nowoczesny.
„Tak wyglądały nasze matki” - napisał jeden z wyznawców.