Gwiazda zdecydowała się na prowokacyjny strój.
Zwykle Anna Mikhalkova wybiera jasne i chwytliwe kolory ubrań lub raczej delikatne i nagie. Jednak tym razem aktorka przeprowadziła eksperyment kosmetyczny, którego wyników postanowiła dowiedzieć się od swoich fanów.
Michałkowa przymierzyła futro z lamparta. Zrobiła selfie, pokazując fanom nowy strój. W tym samym czasie Anna została bez makijażu, ale tylko uzupełniła obraz długimi kolczykami i włosami zebranymi w kucyk. "Dziś czuję się trochę jak kotka!" - przyznała aktorka, zaznaczając, że nadal wygląda bardziej jak lamparta. „Dziś czuję się trochę… samicą” - powiedziała gwiazda.
Fani z zachwytem zareagowali na wybór Michałkowa. „Piękna”, „Aniu, dziękuję za Twój talent i urodę!”, „Anechka, uwielbiam Cię, nikogo nie słucham”, „Anno, jesteś piękna!”, „Piękna, uwielbiam Cię, lubię oglądać filmy z Twoim udziałem”,„ Brawo! Podziwiam”,„ Super!”,„ Bardzo piękna i bardzo utalentowana”,„ Cudowna kobieta”- zauważyli zwolennicy.
Zwróć uwagę, że Anna Mikhalkova zaczęła coraz częściej zachwycać fanów w swoim mikroblogu. Niedawno pokazała życiowy hack, w którym pokazała, jak możesz wyglądać młodo i świeżo. Okazuje się, że wystarczy zrobić sobie selfie, unosząc głowę do góry.