Była żona Gufa nie czuje się zbyt dobrze, ale już jest zadowolona z wyniku. Cieszy się, że nie będzie musiała ponownie wstrzykiwać botoksu.
Aiza Anokhina nigdy nie okazywała niechęci do operacji plastycznych. Wręcz przeciwnie, dziewczyna chętnie korzystała z usług lekarzy i regularnie odwiedzała kosmetologów. Powiedziała obserwującym, że powiększyła usta, poprawiła przegrodę nosa i zdecydowała się na liposukcję ciała.
Miała również doświadczenie w powiększaniu piersi za pomocą implantów, ale wkrótce Aiza musiała z nich zrezygnować. Organizm nie przyjął obcego materiału i rozwinęła się silna alergia.
Aby pozostać młodą i piękną, Anokhina często odwiedzała kosmetologów. Wstrzyknęła Botox, wypróbowała różne procedury sprzętowe. W rezultacie kobieta nie uznała tych środków za wystarczające.
W wieku 35 lat gwiazda Instagrama zdecydowała się podnieść górną twarz. W tym samym czasie kobieta zmieniła kształt oczu. Stała się modnym teraz „lisimi oczami”.
Celebrytka powiedziała subskrybentom, że w tej chwili nie czuje się zbyt dobrze. Jest w okresie rehabilitacji. Jak dotąd oczy i brwi są zbyt wysoko. Nieco później spadną o kilka milimetrów, a twarz nie będzie tak napięta.
Isa powiedziała, że jest szczęśliwa. Teraz nie musi robić zastrzyków z botoksu ani wkładać nici. Jej czoło i cała górna część twarzy będą teraz bez zmarszczek. Internauci są podzieleni w tej kwestii.
Tak. Wykonuj wszelkiego rodzaju operacje, a potem mów o pewności siebie”,„ Nawet przy obrzęku i plastrach już jest ogień!”,„ Patrzysz na siebie i rozumiesz, że branża kosmetyczna pracuje na próżno …”
Jednak komentatorów nie obchodziło, jak wygląda Isa na zdjęciu. Interesował się młodym mężczyzną, który starannie pocałował artystę w czoło. Gwiazda postanowiła nie odtajniać swojego imienia.
yt_ss_button