Czarodziejka Alyssa Milano, która wcieliła się w rolę młodszej siostry Phoebe Halliwell, stara się być jak najczystsza ze swoimi fanami, więc porzuciła filtry w mediach społecznościowych i opublikowała swoje „uczciwe” zdjęcie.
Zdjęcie zostało zrobione w domu. Gwiazda „Czarodziejki” zmyła makijaż specjalnie na potrzeby zdjęcia, przebrała się w piżamę i położyła na łóżku, gdzie wykonała kilka ramek na portal społecznościowy Instagram.
Alyssa Milano towarzyszyła zdjęciu z długim komentarzem na temat miłości własnej.
„Mam 48 lat. Bez filtra, bez makijażu. Tylko moja skóra, w której czułem się bardzo komfortowo. Moje kompozycje czasem chrzęszczą, kiedy chodzę, a moje pośladki, według mojej córki, czasami się trzęsą”- zaczęła.
Fani wspierali aktorkę, mówiąc, że z biegiem lat staje się tylko piękniejsza.
„Wspaniale jest być w harmonii ze sobą” - napisali w komentarzach. „Wiek nie jest najważniejszy, liczy się to, jak się czujesz i czujesz” - zauważyli użytkownicy.
Alyssa Milana doznała nowej infekcji koronawirusem w zeszłym roku. Przyzwyczajona do szczerości wobec fanów aktorka opowiedziała im o utrzymujących się konsekwencjach choroby. Gwiazda Czarodziejki pokazała, jak wirus działa na włosy.