Duńska supermodelka Helena Christensen zagrała w szczerej sesji zdjęciowej do własnej kolekcji butów. Odpowiedni materiał pojawił się na jej koncie na Instagramie.
Na zamieszczonych zdjęciach 51-letnia modelka pozuje na podłodze w bieliźnie i pończochach. Pokazała kilka par butów na obcasach, wśród których były buty w kolorze czarnym i beżowym.
„Chodzi o buty! Nasza kolekcja Staerk & Christensen jest inspirowana hollywoodzkimi pończochami z lat czterdziestych XX wieku”.
- podpisała post, który zdobył ponad dziewięć tysięcy polubień.
Publikacja zaskoczyła fanów celebryty i zaczęli wyrażać swój podziw w komentarzach. „Wow!”, „To jest niesamowicie fajne!”, „Zabijasz mnie”, „Oszałamiająca”, „Chodzi o najpiękniejszą kobietę na świecie, Helenę”, „Piękne ciało” - napisali.
W lipcu Helena Christensen została bohaterką reklamy, w której wystąpiła w przezroczystej sukience bez stanika. Sfotografowano ją na ulicy bez bielizny w liliowym garniturze Ulli Johnson, którego przezroczysty materiał odsłania jej piersi. Strój składa się z krótkiego topu i spódnicy sięgającej podłogi.
