Pyszne formy Aleny Kravets są pozytywnie podkreślone przez designerski strój.
Aktorka, piosenkarka, towarzyska i prawdziwa piękność pojawiła się na odważnym i jasnym letnim obrazie, po raz kolejny udowadniając, że jest godna podziwu i zazdrości - w zależności od tego, do czego bardziej skłonny jest jeden lub drugi widz.
Alena pozuje na tle lustrzano-sześciennego wzoru w śnieżnobiałej bieliźnie projektanta Aleksandra Titkowa. Raczej konserwatywny stanik ozdobiony perłami, łączy się z koronkowym boa wokół szyi. Dno wyróżnia się minimalizmem i urzekającą przezroczystością. Nic dziwnego, że Kravets zwrócił się do publiczności z profilu, aby niepotrzebnie ich nie szokować. Długie włosy celebrytki swobodnie opadają na wdzięczną krzywiznę jej pleców, a jej usta są złożone do pocałunku.
„Piękno jest w oku patrzącego” - Alena podpisała zdjęcie erotyczne iz wyprzedzeniem zaprosiła bigotów z zazdrosnymi ludźmi do wypisania się z jej strony. Chociaż przy takich zdjęciach jest odwrotnie, co potwierdza reakcja fanów: „Świeża i piękna, jak wiosenna konwalia!”. „Jesteś taka piękna, ignoruj krytyków!” "Super, każdego roku ładniej!" "Piękna bielizna i jej właścicielka!"
Jak słusznie powiedział szlachetny Atos w swojej powieści o muszkieterach: „Elegancka bielizna nie zmieni brzydkiej kobiety w piękność, ale może uczynić atrakcyjną dziewczynę niesamowicie atrakcyjną!”.