10 Najbardziej Przydatnych Kanałów Telegramów O Kosmetykach, Zdrowiu Włosów I Skóry

10 Najbardziej Przydatnych Kanałów Telegramów O Kosmetykach, Zdrowiu Włosów I Skóry
10 Najbardziej Przydatnych Kanałów Telegramów O Kosmetykach, Zdrowiu Włosów I Skóry

Wideo: 10 Najbardziej Przydatnych Kanałów Telegramów O Kosmetykach, Zdrowiu Włosów I Skóry

Wideo: 10 Najbardziej Przydatnych Kanałów Telegramów O Kosmetykach, Zdrowiu Włosów I Skóry
Wideo: JAK DBAM O MOJE WŁOSY? 2024, Marsz
Anonim

Subskrybując wszystkie kanały filmowe i modowe, celowaliśmy w najlepsze blogi o kosmetykach, perfumach i produktach do włosów. Mówimy Ci, kogo obserwować na Telegramie, aby otrzymywać szybkie, ironiczne i co najważniejsze - uczciwe recenzje kosmetyczne.

Image
Image

Kosmetos

Moskiewska Anna Sarkisjan nazywana jest „miłośniczką piękna”. Dziewczyna nigdy nie pracowała w wysokim połysku, ale od dzieciństwa śledziła wydania makijażu - najpierw dla siebie, a następnie dla 8 tysięcy subskrybentów w Telegramie. Jej kanał „Cosmetos” publikuje kody promocyjne na rabaty w sklepach internetowych, zestawia topy najlepszych (i najgorszych) kosmetyków, przekazuje hasła do tanich salonów i wyszukuje odpowiedniki luksusowych podkładów i palet. „Lubię szukać nowych kosmetyków i tańszych zamienników” - mówi Anya. „Jednocześnie piszę o niej dość źle, ale dobrze żartuję”.

Bankihuyanki

Masha Vorslav jest redaktorką magazynu The Blueprint i autorką kanału o nieprzyzwoitej rosyjskiej nazwie. W nim dziewczyna testuje nowe kosmetyki, publikuje próbki eksperymentalnego (teatralnego!) Makijażu i wyjaśnia, dlaczego tani krem-żel Black Pearl jest znacznie lepszy niż analogi premium. Jednocześnie Masza unika komentarzy „ten kolor szminki jest jednocześnie luksusowy i uwodzicielski” czy „Podkreśliłam aktywne oczy miękkimi ustami”, mówiąc prostym „ludzkim” językiem, jak kosmetyki „działają”. Blog posiada również galerię zdjęć na każdą okazję, którą autorka nazywa „wizualnym pamiętnikiem nowoczesnego makijażu”.

Nie dotykaj mojej twarzy

Kanał Adela Miftakhovej Don't Touch My Face rozpoczął się od cudownego produktu znalezionego w walce o piękną skórę: „Zdałem sobie sprawę, że produkty do pielęgnacji skóry naprawdę pomagają. Zacząłem czytać anglojęzyczne blogi na ten temat i zdałem sobie sprawę, że w Rosji nie ma podobnych zasobów”. Format kanałów Telegram dla recenzji urody, które pojawiły się w tamtym czasie, był doskonały: teraz Adele przeprowadza testy procedur kosmetycznych, doradza produkty dla osób z zapaleniem skóry i rozpakowuje własną (imponującą) kosmetyczkę online. „Nie wyrażam opinii, opieram się na faktach z badań i publikacji. Poza tym prawie nie wyrażam emocji - zniekształcają one postrzeganie informacji”- mówi dziewczyna, której widownia liczy prawie 40 000 osób.

„Musimy wziąć”

Autor kanału Telegram „Musimy wziąć” pisze nie tylko o bombach do kąpieli, niszowych zapachach i kremach na suchą skórę, ale także o jogurtach, rabatach w KFC i nowym opakowaniu Bulmeney. „Szybkie recenzje kosmetyków i żywności - tak Dasha opisała swojego bloga na początku. „Rozdzielenie ich byłoby strasznym błędem. Bez względu na to, jak jesteś maniakiem piękna, nigdy nie oprzesz się wieści o wypuszczeniu ciasteczek z masłem orzechowym”.

„Uroda ponad 300”

Jekaterina Slyadneva, absolwentka dziennikarstwa, stała się autorką krótkiej (i często obscenicznej) prozy. Na swoim kanale „Beauty for 300” pokazuje umiejętność przemiany w „dziecko Zanny Aguzarovej”, „złodziejaszków kiełbasek z Pyaterochki” i „asystentkę elfa Świętego Mikołaja z czerwonym nosem”, a także aranżuje „Lyubertsy SPA” i opiekuje się „Bulletin rogue”, kierując się demokratyczną kosmetyką i prostym językiem. „Zawsze wydawało mi się, że blogerzy to ludzie z innej planety. Nigdy nie wybijają wtyczek w mieszkaniu, a rura nie płynie, ale uzyskują doskonałe zadymione oczy i strzały '' - mówi Katya. - Ale kiedy sam zacząłem blogować, zdałem sobie sprawę, że ważniejsze jest - komunikacja na żywo bez wstępnych przygotowań, planów treści i innych rzeczy. To jest bardziej interesujące niż reagowanie na komentarze „wow, ma pryszcz na nosie, jaka inna blogerka kosmetyczna?”

„Diary of vizazhidze”

Charakteryzatorka Irena Shimshilashvili umieszcza 20-minutowe lekcje na YouTube w jednym poście na swoim kanale Telegram: dziewczyna uczy wirtualnego malowania (a od początku tego roku jest też prawdziwa), rozbiera makijaż z pokazów i kultowych filmów oraz udziela porad na (niepotrzebnych) zakupach kosmetyków. Jako bonus - poranny początek z nowinkami branżowymi.

Byebyeflaw

Ideolog Byebyeflaw uruchomił kanał miesiąc po narodzinach córki, obalając mity, że kobiety na urlopie macierzyńskim tygodniami nie myją włosów. Zadanie bloga było i pozostaje utylitarne: zmieścić w jednym poście najbardziej przydatne informacje z błyszczyka piękna i opowiedzieć o tym w szczerym, „niereklamowym” języku. „Mimo, że jestem fanką kosmetyków, nie chcę kupować wszystkich wakacyjnych palet i co tydzień pisać o zupełnie nowym tuszu do rzęs. Jeden wystarczy - ale niech mi odpowiada pod każdym względem”- wyjaśnia Dasha. Nie waha się krytykować, bo zarabia na kosmetyce i skupia się na okresie przydatności do spożycia - „nieważne ile osób przekonuje mnie, że lakieru do paznokci można używać w nieskończoność, a kosmetyki dekoracyjne są idealne do kolekcjonowania, chyba podaj to …

Rapupupunzel

Wszystkie posty na wysoce wyspecjalizowanym blogu „Rapupupunzel” podzielone są na podkategorie: „Practice_shampoos”, „Practice_conditioners” i „Practice_Cokolwiek”, gdzie autor (z St. Petersburga!) Testuje i poleca produkty dla zdrowia i urody włosów. W innym nagłówku „teorii” Katya obala główne mity dotyczące piękna, opowiadając, jak nieostrożne rozjaśnianie może prowadzić do oparzeń chemicznych i dlaczego podczas suszenia lepiej jest czesać włosy „szkieletem”. Sama dziewczyna nosi gorące różowe loki, wyjaśniając, jak je wyhodować, z jakimi ubraniami połączyć i co zrobić z tymi, którzy ich nie lubią.

„Niż malowanie twarzy”

Kanał jest prowadzony przez trzy dziewczyny, które codziennie monitorują Snapchata, Instagrama i YouTube pod kątem nowości z branży kosmetycznej. Awangardowe przykłady makijażu, jaskrawe błyszczy, kolorowe palety i głośne kolaboracje kosmetyczne - nie musisz już samodzielnie śledzić informacji!

Republika nosa

Krytyczka perfum Ksenia Golovanova pisze dla Afisha i Wonderzine i prowadzi własny niezależny blog, na którym opowiada nie tylko o premierach nowych perfum, ale także o ogólnym kontekście kulturowym, w którym one istnieją. „Z równą radością piszę o innym flanku Eau de Toilette N, o seksizmie w reklamie perfum oraz o specjalnej warstwie leksykalnej, która istnieje w mowie plemion amazońskich, aby wyrazić pojęcie„ pachnącej”- wyjaśnia autorka. - A czytelnicy subskrybują głównie dlatego, że kanał jest wolny od perfumeryjnego snobizmu: zajmuję się rynkiem masowym, „niszą” i luksusem. Ludzie mi wierzą, ale dla dziennikarza nic nie jest ważniejsze”.

Zalecana: