Wycieczka do salonu piękności, wynik i reakcja faceta wcale nie były tym, czego oczekiwała Marina.
Dziewczyna chciała być piękna i dlatego zwróciła się do salonu piękności, co poradziła jej koleżanka. Tam planowała zrobić peeling ślimaka.
Wycieczka do salonu piękności [caption] Zdjęcie z archiwum autora [/caption]
Pewnego ranka Marina obudziła się z przyjemną myślą, że pojutrze będzie miała ślub. Biała sukienka, biżuteria, fryzura, uwaga - to wszystko tylko dla niej. Zjadła śniadanie i poszła do salonu.
W salonie Marina położyła się na kanapie, przygotowując się do zabiegu. Mistrz rozmawiał z Mariną i położył na jej czystej twarzy przydatne, jej słowa, ślimaki. Po zabiegu skóra dziewczynki stała się gładka i delikatna. Była zadowolona z wyniku.
Dziewczyna pożegnała się i wyszła z salonu, ale postanowiła nie spieszyć się do domu, ale poszła do kawiarni na filiżankę aromatycznej kawy.
Po powrocie do domu dziewczyna zajmowała się swoimi codziennymi zajęciami, a potem poszła spać.
Problemy dopiero się zaczynają [caption] https://kobe.belebel.jp/ [/caption]
Rano Marina spojrzała na siebie w lustrze i przestraszyła się własnego odbicia. Nie patrzyła na nią piękna dwudziestoletnia dziewczyna, ale nieznajomy, którego twarz pokryta była pryszczami. Skóra na twarzy dziewczyny strasznie swędziła.
Pospiesznie się spakowała i pojechała do salonu piękności. Administrator wyszedł na spotkanie zmieszanej i zawstydzonej dziewczyny, uspokoił ją i zwrócił pieniądze. Przeprosiła i dodała, że niestety ma alergię na śluz ślimaka. Plany zniszczone, ale wszystkie karty ujawnione [podpis] https://www.dailymail.co.uk/ [/caption]
Kiedy wróciła do domu, usiadła na łóżku i gorzko zapłakała.
Zadzwonił dzwonek do drzwi, pojawił się jej chłopak. Widząc „brzydką” twarz Mariny, przyszły mąż zerwał z dziewczyną. Później dziewczyna dowiedziała się, że były zawsze miał romans z jej przyjaciółką za jego plecami. Nigdy więcej nie pójdzie do salonu, a tym bardziej nie zastosuje tak wątpliwych procedur.