Dziewczyna poprosiła fanów, aby nie chodzili do kosmetyczek, aby zrobić takie same kości policzkowe jak jej. Według Marii kształt kości policzkowych, podobnie jak inne cechy, szczerze odziedziczyła po swoich przodkach i nigdy nie uciekała się do pomocy zastrzyków kosmetycznych.
Aktorka przyznała, że boi się jakiejkolwiek agresywnej ingerencji w jej zdrowie, bo boi się konsekwencji. Kozhevnikova woli stosować inne zabiegi kosmetyczne, aby utrzymać skórę w dobrej kondycji.
Maria dodała, że w tej chwili ma tylko takie „urodowe strzały”, jak prawidłowe odżywianie, rodzinna miłość i śmiech dzieci. Abonenci byli zadowoleni, że ich ulubiona aktorka nie podąża za popularnymi trendami w pogoni za młodością. Fani zalecali dziewczynce, by mniej zwracała uwagę na zazdrość o swój wygląd: „Mario, jesteś taka fajna i jednocześnie taka prosta, że protekcjonujesz głupim ludziom, wyjaśniając coś o kościach policzkowych. Nie interesują ich kości policzkowe, nie mają gdzie umieścić swojej negatywności. Dlatego piszą: potem kości policzkowe, potem bogaty mąż, potem zastępca, potem pismo, potem głos, potem coś innego jest nie tak. Jesteś po prostu wspaniały i wyglądasz wspaniale”.