Procedura Tygodnia: Jak Testowałam Peeling Dwupoziomowy

Procedura Tygodnia: Jak Testowałam Peeling Dwupoziomowy
Procedura Tygodnia: Jak Testowałam Peeling Dwupoziomowy

Wideo: Procedura Tygodnia: Jak Testowałam Peeling Dwupoziomowy

Wideo: Procedura Tygodnia: Jak Testowałam Peeling Dwupoziomowy
Wideo: PQ AGE EVOLUTION - jak wykonać innowacyjny peeling? Opinie ekspertów 2024, Może
Anonim

Anastasia Speranskaya, starszy redaktor BeautyHack, przetestowała dwupoziomowy peeling całoroczny w klinice medycyny estetycznej Vremya krasoty i podzieliła się swoimi wrażeniami.

Image
Image

Do kameralnej kliniki medycyny estetycznej „Time of Beauty” przy ulicy Mokhovaya niedaleko Ritz-Carlton przychodzą ludzie nie tylko po „nowy” nos czy pierś, ale także po piękną i odnowioną skórę. Założyciel kliniki Otari Gogiberidze jest przekonany, że chirurdzy plastyczni i dermatokosmolodzy powinni ze sobą współpracować. Jeśli te pierwsze zmienią swój wygląd na lepsze, to te drugie popierają ten wynik, dzięki czemu powrót do zdrowia zajmuje mniej czasu, a wynik cieszy całe życie.

Lekarze kliniki nie wierzą w stereotypowe standardy urody - tutaj można nawet odmówić operacji, jeśli obiektywnie nie ma takiej potrzeby.

Współzałożycielka i żona Otari, Yana Laputina (zobacz listę jej ulubionych produktów kosmetycznych tutaj) przyznaje, że kosmetolodzy kliniki Vremya krasoty stosują to samo podejście. Od najmłodszych lat nie powinieneś przeciążać się zastrzykami kosmetycznymi i procedurami sprzętowymi - lepiej dowiedzieć się od wykwalifikowanego specjalisty, co jest dla Ciebie odpowiednie.

Postanowiłem zacząć od małego i prostego - peelingu. W głowie kręcił mi się oczywiście obraz Samanthy z „Sex and the City” z obolałą twarzą po zabiegu, ale odrzucając wszelkie obawy, zdecydowałam się oddać w ręce estetyczki Tatiany Kułakowej i wypróbować dwupoziomowy peeling całoroczny od marki Promoitalia.

Dlaczego „całoroczne”? Zabieg można wykonać nawet latem, najważniejsze jest, aby nie zapomnieć o ochronie SPF i nie dać się ponieść opalaniu. Zimą Tatiana odradza również relaks: jasne słońce odbijające się od śniegu jest nie mniej niebezpieczne niż w tropikach. Nawet w pochmurne dni pamiętaj o stosowaniu kremów przeciwsłonecznych, aby uniknąć pigmentacji.

Dlaczego dwupoziomowe? Tutaj też wszystko jest proste: kosmetyczka wybiera dwa rodzaje kwasów, jeden do głębokiego działania, drugi do powierzchownego. Niemniej jednak zabieg jest uważany za lekki i delikatny, a także dobrze komponuje się z oczyszczaniem twarzy. Nawiasem mówiąc, peeling przygotowuje skórę do oczyszczenia - rozluźnia wierzchnią warstwę i usprawnia kolejny zabieg.

Po ocenie stanu mojej skóry (werdykt jest odwodniony i wrażliwy, z pierwszymi oznakami trądziku różowatego) Tatiana powiedziała mi, jakich kwasów będziemy używać. Do peelingu powierzchownego nakładaj migdał - jest dobrze tolerowany przez wrażliwą skórę, a do peelingu głębokiego - pirogronowy.

Ten ostatni wnika w głębsze warstwy naskórka, ale nie powoduje wysuszenia i działa przeciwzapalnie. W końcu wyrzuciwszy z głowy obraz Samanty, powiedziała: „Zaczynajmy!”

Tatiana oczyściła skórę i nałożyła krem na okolice oczu - w celu ochrony przed agresywnymi kwasami oraz neutralizatora. Zaczęliśmy od głębokiego peelingu - nie nakłada się go pędzelkiem, a dłońmi w rękawiczkach i dosłownie wciera w skórę. Dzięki tłustej konsystencji wchłania się prawie całkowicie, ale nie wnika zbyt głęboko - proces ten można łatwo kontrolować. Kosmetyczka nie wytrzymała zbyt długo - po raz pierwszy trzy minuty wystarczyły. Ogólnie peeling, podobnie jak wiele innych zabiegów kosmetycznych, zaleca się wykonywać jako kurs - za każdym razem można wydłużyć czas naświetlania i utrzymywać go na skórze do 10 minut.

Tatiana ostrzegła przed możliwym uczuciem mrowienia i mrowienia, ale nie było nieprzyjemnych wrażeń, nawet gdy zastosowaliśmy neutralizator, nie czułem absolutnie nic. Spray ten zatrzymał działanie pierwszego kwasu, a kosmetyczka zaaplikowała kolejny - migdał. Był również przechowywany przez kilka minut, a następnie wszystko zmyto i nałożono krem.

Spojrzałem na siebie w lustrze i odetchnąłem - bez zaczerwienień ani plam, tylko gładka, jakby wypolerowana skóra, która dosłownie „oddychała” po zabiegu.

Tatiana ostrzegła, że za kilka dni twarz może się trochę złuszczać - to rozpocznie proces odnowy. Aby mi pomóc - odżywcze maski i nawilżające serum, które pomogą skórze szybciej się zregenerować. Ale nie ma prawie żadnych ograniczeń: tego samego dnia możesz nałożyć makijaż, ale lepiej zrobić to czystymi pędzlami. Dlatego peeling wykonywany jest nawet „po wyjściu” - od razu pojawi się lekki efekt liftingu, jednolity koloryt i naturalny blask. Ale nie powinieneś chodzić do solarium przez pierwsze dwa tygodnie - istnieje ryzyko wystąpienia plam starczych. Nawet po regularnym oczyszczaniu należy pozwolić skórze wyzdrowieć, dlatego nie zaleca się wykonywania tych zabiegów przed wakacjami.

Jeśli chcesz również wypróbować peeling dwupoziomowy, oto kilka przydatnych faktów:

Peeling dwupoziomowy odpowiedni dla każdego rodzaju skóry

Peeling jest naprawdę uważany za uniwersalny, ponieważ kwasy dobierane są indywidualnie - w zależności od rodzaju i kondycji Twojej skóry. Kwasy migdałowe i pirogronowe są idealne dla skóry wrażliwej, kwas salicylowy i glikolowy są bardziej agresywne i odpowiednie dla skóry normalnej, tłustej i problematycznej.

Każdy peeling najlepiej wykonywać jako kurs

Lekkie peelingi, takie jak ten, wykonuje się na kursie do 6-8 razy w tygodniu. Im silniejszy peeling, tym dłużej potrwa regeneracja, dlatego agresywne peelingi wykonuje się w odstępie 10-14 dni.

Po peelingu nie zaleca się mycia twarzy przez jeden dzień.

Dotyczy to zwłaszcza peelingu z użyciem kwasu salicylowego i pirogronowego. Woda może zintensyfikować ich działanie, przez co zostajemy poparzeni. Ale jeśli przed Tobą długa podróż komunikacją miejską, a kwasy zostały wybrane bardziej delikatne, lepiej oczyścić skórę z zanieczyszczeń - na przykład za pomocą hydrofilowego olejku.

Nie zaleca się stosowania produktów z kwasami po peelingu.

Teraz kwasy są częstymi bohaterami kompozycji pianek do prania i toników, a można ich używać nawet przez cały rok, najważniejsze jest, aby nie zabierać ich ze sobą na wakacje do gorących krajów. Po peelingu lepiej nie używać takich produktów przez kilka dni, ale polegać na odżywieniu i nawilżeniu skóry.

Minął tydzień od peelingu, a ja nie jestem zachwycona gładkością mojej skóry - w końcu domowe bułeczki i maseczki złuszczające nigdy nie zastąpią profesjonalnego zabiegu. Przerzuciłam się z gęstego podkładu na półprzezroczysty krem BB i nałożyłam puder matujący - niech skóra promienieje i promienieje zdrowiem. Sprawdziłam też, jak działa na męża: on oczywiście nie wdawał się w szczegóły, ale przyznał, że „odświeżyłam się” - uznałam to za komplement i od razu zaplanowałam drugi peeling w klinice „Time of Beauty” na powitanie odnowiona wiosna.

Zalecana: