Kostornaya Nie Może Uciec Z Pluszczenki, Rudkowskaja żąda Pieniędzy. Co O Tym Wiadomo

Spisu treści:

Kostornaya Nie Może Uciec Z Pluszczenki, Rudkowskaja żąda Pieniędzy. Co O Tym Wiadomo
Kostornaya Nie Może Uciec Z Pluszczenki, Rudkowskaja żąda Pieniędzy. Co O Tym Wiadomo

Wideo: Kostornaya Nie Może Uciec Z Pluszczenki, Rudkowskaja żąda Pieniędzy. Co O Tym Wiadomo

Wideo: Kostornaya Nie Może Uciec Z Pluszczenki, Rudkowskaja żąda Pieniędzy. Co O Tym Wiadomo
Wideo: Глейхенгауз, Косторная на Шоу Тутберидзе.Отвергнутая программа Косторной.Плющенко называл её ужасной 2024, Kwiecień
Anonim

Obecna mistrzyni Europy Alena Kostornaya po porażce w finale Pucharu Rosji (6. miejsce) i nie zaliczeniu do reprezentacji Rosji na mundial 2021 postanowiła wrócić do Eteri Tutberidze … Trener, od którego pół roku temu wyjechał 17-letni sportowiec Evgenia Plushenko.

Jednak powrót nie może jeszcze nastąpić oficjalnie ze względu na zobowiązania umowne matki Kostornej wobec Akademii Angeli Pluszczenki. „Sport dzień po dniu” opowiada o tym, co jest obecnie znane.

Kostornaya: zrozum i wybacz. Wróć do Tutberidze - wyjdź na Alenę

Przed sezonem 2020/21 Alena Kostornaya była łyżwiarką figurową w szkole Sambo-70 na wydziale Khrustalny, trenując pod okiem Eteri Tutberidze. Wraz z nią wygrała finał serii Grand Prix 2019/20, została mistrzynią Europy 2020 i zdobyła srebro mistrzostw Rosji 2020.

W ubiegłym sezonie Kostornaya wygrała pięć z sześciu turniejów, w których brała udział. Została pierwszą w historii łyżwiarstwa figurowego samotną łyżwiarką, która pokonała 85 punktów w krótkim programie i łącznie 247 punktów. To pozwoliło jej stać się posiadaczką dwóch światowych rekordów dla tych wskaźników.

Jednak brak szkoleń latem 2020 roku ze względu na zamknięte lodowiska (konsekwencje pandemii koronawirusa) doprowadził do tego, że Kostornaja straciła swój główny element w programach - potrójną oś. Ponadto Alena nie mogła uzyskać formy, zmieniła programy - cztery w ciągu sześciu miesięcy. A w grudniu zdała pozytywny test na COVID-2019, przez co przegapiła mistrzostwo Rosji. Zgodnie z wynikami Republiki Czeczeńskiej łyżwiarze figurowi zostali ustaleni, kto będzie w stanie reprezentować Rosję na Mistrzostwach Świata w Szwecji. Anna Shcherbakova i Alexandra Trusova otrzymały to prawo.

Pod koniec lutego Kostornaja wzięła udział w ostatnim turnieju eliminacyjnym do Mistrzostw Świata 2021 - finale Pucharu Rosji. Jednak był dopiero szósty. Według Pluszczenki chciał usunąć Alenę z turnieju: po koronawirusie przez długi czas boliła gardło, sportowiec nie mógł trenować. Ale Kostornaya odmówił, powiedział, że będzie walczyć. To zamieniło się we łzy na żywo na Channel One po krótkim programie i słowach do trenerów: „Po dziś, jutro już nie ma”.

Po krótkim programie mówiono, że Kostornaya może działać w dowolnym programie. Ale sama Alena postanowiła kontynuować jazdę na łyżwach. W relacjach nie było przerwy. Pluszczenko mówił o wspólnej przyszłości: „W naszym sporcie ważne jest, aby być zdrowym. Ale wiem, że Alena jest gotowa do opanowania czterokrotnego skoku. Ale trochę później, trochę później. Nie zostawimy Aleny, jesteśmy razem, jak mówią, w radości i smutku. Jesteśmy blisko."

Po darmowym programie Alena powie, że to, co się stało, to „nie koniec świata”. Dodaje również, że jeśli wcześniej myślała o zakończeniu kariery po igrzyskach olimpijskich w 2022 roku, teraz myśli o zostaniu. Pluszczenko nadal chwalił podopiecznego za walkę i dodał: „Skoro powiedziała, że ma ochotę kontynuować występy, to będziemy orać”.

1 marca okazało się, że Kostornaja to pierwsza rezerwowa na mundialu 2021. Będzie mogła wystąpić w Sztokholmie, jeśli nagle coś stanie się z Shcherbakovą, Trusovą lub Elizavetą Tuktamyshevą, której Alena straciła bilet do Sztokholmu w finale Pucharu.

A już 3 marca pojawiły się pierwsze plotki o powrocie Kostornej do Tutberidze. Na początku wydawało się, że to coś nierealnego, ale potem stało się jasne: transfer jest bardzo możliwy. Jak potwierdził reżyser „Sambo-70” Renat Laishev.

Telesport zaczął zgłaszać szczegóły: Kostornaja jednostronnie zaprzestała współpracy z Akademią Pluszczenki, nikomu nic nie mówiąc. Na spotkanie z Tutberidze poszedłem sam, bez matki. Trener Rozanov od razu na Instagramie odrzucił wszelkie spekulacje na ten temat i jego ewentualny powrót do „Khrustalnego”. Alena ogłosiła swoją decyzję Pluszczence dopiero 5 marca.

4 marca Pluszczenko powiedziała: „Jeśli zdecydowała się wrócić do poprzedniego zespołu, nie widzę w tym nic złego. Odpuszczanie z kryształowo-kryształowym sumieniem. I jego żona Yana Rudkovskaya Sport24 dodał, że wyjazd Kostornej daje jej „ulgę”. Dała jasno do zrozumienia: Alena nie była fizycznie gotowa do treningu, ale zamiast odzyskać siły, była chętna do rywalizacji. Odtąd będzie namawiała Pluszczenkę, aby bardziej uważała na zdrowie przechodzących do nich łyżwiarzy.

Ale najważniejsze stało się później. Okazuje się, że Kostornaya nie może po prostu pojechać i wrócić do Chrustalnego. Chociaż łyżwiarstwo figurowe nie ma systemu kontraktowego, takiego jak piłka nożna czy hokej. Ale według choreografa „Khrustalnego” Daniel Gleichengauz, „Istnieją niuanse finansowe”.

Pluszczenko temu zaprzeczył. „SE” powiedział, że Kostornaja nie ma wobec niego żadnych zobowiązań umownych, wszyscy sponsorzy, których udało się znaleźć Alenie, pozostają przy niej, Pluszczenko i Rudkowskaja nie otrzymują ani grosza. „W wielu przypadkach trenerzy i menedżerowie braliby pieniądze za usługi, sponsoring. Nie będziemy tego robić, nie będziemy tego robić”- zaznaczył Jewgienij Wiktorowicz.

Ale Yana Rudkovskaya ma inne podejście. Jest producentem, na wypadek gdyby ktoś zapomniał. Tak, sama Kostornaya nie ma umowy z Pluszczenką. Ma 17 lat, jest to prawnie zabronione. Ale mama Kostornaya ma kontrakt z Angels Plushenko. „Pewna ilość pracy została wykonana, koszty za nią trzeba zrekompensować. A potem pytanie dotyczy klubu, do którego odchodzi. Jeśli naprawdę chcą Aleny Kostornej, jeśli jej potrzebują, klub zapłaci. Cóż, albo ktoś zapłaci. Dalej - praca prawników "- powiedział Rudkovskaya" SE ".

Nie podano żadnych konkretnych kwot. Przypomnijmy, że jednym z powodów odejścia Kostornej z Chrustalnego była potrzeba trenowania na tym samym lodzie z dziewczynami urodzonymi w 2010 roku. Alenie się to nie podobało, chciała więcej wolnego miejsca. Szczególnie biorąc pod uwagę nowy status - mistrza Europy. Tutberidze nie chciał się na to zgodzić. Pluszczenko zgodził się stworzyć warunki, w których grupa będzie miała co najmniej jedną osobę na lodzie w tym samym czasie. To wpłynęło na innych łyżwiarzy, Ekaterina Ryabova i Stanislav Konstantinov opuścili Akademię Pluszczenki.

Kostornaya musiała być leczona, dochodziła do siebie po różnych urazach. Ponadto Pluszczenko zbudował nowe lodowisko w regionie moskiewskim. Obok zbudowano chaty, w których mieli mieszkać najlepsi łyżwiarze Akademii - Kostornaya, Trusova

Możliwe, że mówimy o dokładnie tych wydatkach, przewidzianych w umowie z matką Kostornej: szkolenie, koszty podróży i zakwaterowanie w Kazaniu, gdzie Alena występowała na czwartym etapie Pucharu Rosji, wsparcie medyczne, kostiumy, programy

Należy przypomnieć, że Federacja oficjalnie nie zezwoliła Kostornej na przejście do Pluszczenki zeszłego lata. Ponieważ nie zostało to zrobione w okresie transferu. Kostornaya nadal reprezentuje Sambo-70. Federacja pokryła część kosztów szkolenia Kostornej jako członka reprezentacji Rosji, żadne pieniądze nie trafiły do Aniołów Pluszczenko. „Sambo-70” dla Kostornej, który na papierze nadal jest związany ze szkołą, otrzymał określoną stawkę państwową. Chociaż Alena nie reprezentowała ich przez ostatnie sześć miesięcy. To prawda, Laishev nazywa kwotę tego zakładu „śmieszną”.

W ostatecznym rozrachunku sytuacja wygląda następująco: Rudkowskaja chce otrzymać odszkodowanie od Kostornej, Sambo-70 lub kogoś innego za szereg wydatków finansowych poniesionych przez Aniołów Pluszczenkę. Nikt nie zawraca sobie głowy Aleną, aby teraz rozpocząć trening z Tutberidze, jej matka podpisała kontrakt z Aniołami.

Ale w „Sambo-70” chcą mieć pewność, że nie będą musieli rozliczać się z Rudkowską. Dlatego „oficjalnie” Kostornaja jeszcze nie wróciła. Na innych frontach wszystko jest w porządku: Alena rozstała się już z Pluszczenką polubownie, spotkała się z Tutberidze i jej kwaterą główną i poprosiła o powrót.

Eteri Georgievna już we wrześniu ubiegłego roku zlitowała się nad Evgenią Miedwiediewą, pozwalając jej na powrót. Teraz jestem gotowy, aby zrobić to samo dla Kostornej. Oczywiście na specjalnych warunkach, bo teraz Kamila Valieva, Daria Usacheva i Maya Khromykh, które przechodzą do dorosłych pod koniec sezonu, potrzebują więcej czasu. Ale jeśli Alena jest gotowa na status zwykłej uczennicy, a nie mistrzyni Europy, to w „Khrustalnym” są gotowi dać jej drugą szansę.

Przeczytaj także

Kostornaya nie jest potrzebna Tutberidze. I nie chodzi o zdradę

Zalecana: