Lider LDPR Władimir Żyrinowski powiedział na YouTube, że nie rozumie, dlaczego szef Czeczenii Ramzan Kadyrow zażądał od polityka przeprosin. Według Żyrinowskiego wszystkie jego wypowiedzi na temat liderów regionalnych i ich prawa do zabrania głosu na tematy polityki zagranicznej nie odnosiły się konkretnie do Kadyrowa.
«Nie miałem z nim żadnych rozmów, mówiłem o sytuacji w Turcji, w Karabachu i nic z nim nie rozmawiałem, to nieporozumienie … nic nie rozumiałem, nie rozumiałem zwróć się do kogokolwiek z czymkolwiek, pytali mnie, dlaczego ktoś tam coś powiedział, powiedziałem, że nie należy poruszać tematu religii, a także narodowości. W ogóle nie wspomniał o Kadyrowie … Nie jest jasne, dlaczego bierze to na siebie», - powiedział Żyrinowski.
Lider Liberalno-Demokratów był również zaskoczony ostrymi wypowiedziami o sprzedaży mandatów parlamentarnych przez jego partię, o co zarzucił mu Kadyrow.
31 października Kadyrow zażądał przeprosin Żyrinowskiego. Przywódca Czeczenii napisał na swoim kanale Telegram, że Żyrinowskiego nie można uznać za osobę kulturalną, a wszystkie jego argumenty, w tym o religii, nie wytrzymują krytyki. «P. Ust uczestniczy w talk-showach, wydaje pieniądze z mandatów sprzedanych przed wyborami, awansuje, bawi się i huczy, opracowuje rachunki … Ale o religii nie wspominam, Żyrinowski. Religia i kultura - koncepcje, które nie pasują do Ciebie”, - napisał w szczególności Kadyrow.
Wcześniej Żyrinowski powiedział, że przywódcy regionalni nie mają prawa wypowiadać się „na poparcie działań terrorystycznych, nawet jeśli te komentarze są czymś”. Wezwał również do sprawdzenia wszystkich szkół w Rosji, które uczą religii, a także do wprowadzenia nadzoru nad tymi Rosjanami, którzy często podróżują na Bliski Wschód.
Wieczorem 16 października w Conflans-Saint-Honorine we Francji ścięto nauczyciela za pokazanie antyislamskich kreskówek z Charlie Hebdo podczas lekcji wolności słowa. Po tym incydencie Macron powiedział, że nauczyciel został zabity, „ponieważ islamiści chcą zabrać naszą przyszłość”. Powiedział również, że islam na całym świecie jest obecnie w kryzysie.
Wypowiedzi Macrona wywołały silne reakcje w krajach, w których żyją muzułmanie. Tak więc w Turcji prezydent Recep Tayyip Erdogan poradził Macronowi, aby „uleczył psychikę”. Francuski magazyn satyryczny Charlie Hebdo opublikował kreskówkę Erdogana. Tureckie organy ścigania wszczęły sprawę przeciwko czasopismu. 27 października mufti Czeczenii Salach-Chadzi Mezhiev ogłosił, że prezydent Francji Emmanuel Macron został „terrorystą numer jeden na świecie”. Szef Czeczenii Ramzan Kadyrow zaznaczył później, że popiera stanowisko Mezhieva.