Wybór Redaktora: 15 Najlepszych żelów W Kremie Do Twarzy Na Lato

Wybór Redaktora: 15 Najlepszych żelów W Kremie Do Twarzy Na Lato
Wybór Redaktora: 15 Najlepszych żelów W Kremie Do Twarzy Na Lato

Wideo: Wybór Redaktora: 15 Najlepszych żelów W Kremie Do Twarzy Na Lato

Wideo: Wybór Redaktora: 15 Najlepszych żelów W Kremie Do Twarzy Na Lato
Wideo: BEZ ŚCIEMY! - KOSMETYKI THE BODY SHOP! 2024, Kwiecień
Anonim

Dzięki aloesowi i kwasowi hialuronowemu, które chłodzą skórę, nawilżają, a nawet leczy oparzenia słoneczne, BeautyHack przetestował najlepsze żele do twarzy, których będziesz potrzebować tego lata.

Image
Image

Żel-krem nawilżający Hydra-Filler Mat, Filorga

Testowane przez redaktor naczelną BeautyHack, Karinę Andreevę

„Francuska marka Filorga istnieje od ponad 35 lat i jest znana ze swoich kosmeceutyków. W laboratorium marki pracują czołowi specjaliści medycyny estetycznej, w tworzeniu produktów biorą udział również wykwalifikowani chirurdzy. Bardzo lubię kremy żelowe, które szybko się wchłaniają. Nakładałam go rano po prysznicu, nawilżałam skórę, czekałam dziesięć minut (w tym momencie zwykle osuszam głowę) i twarz jest gotowa do makijażu. Mata Hydra-Filler jest właśnie taka! Wymieniłam podkład (po czym podkład leżał równo i nie rolował) i zmiękczałam skórę (mam suchą).

W składzie znajdują się dwa rodzaje kwasu hialuronowego do nawilżania oraz egzopolisacharyd do regeneracji ochronnej funkcji skóry. Szczególnie polecam osobom z typem mieszanym oraz tym, które mają częsty problem - rozszerzone pory (produkt szybko je zwęża).

Cena: 4225 rub.

Żel w kremie Hydramemory, [strefa komfortu]

Testy przeprowadziła starsza redaktorka BeautyHack, Anastasia Speranskaya

„Mówiłam już o pięciu moich ulubionych kremach odpowiednich dla mojej skóry mieszanej - a po szóstym zanotowałem krem-żel z [strefy komfortu]. Nie spotkałam jeszcze najlepszego kremu nawilżającego na lato, więc jeśli również błyszczysz na koniec iz przerażeniem widzisz rozkładający się podkład na twarzy, zwróć uwagę.

Krem-żel dosłownie gasi pragnienie skóry - w ciągu sekundy przekształca się i zaczyna świecić od wewnątrz. Nie poczujesz lepkości i tłuszczu - produkt wchłania się tak szybko, że już po pierwszym użyciu pomyślałem, że odpisuję go jako nieskuteczny. I wtedy zauważyłem, jak zniknął peeling na „skrzydłach” nosa, jak dobrze zaczął się układać fundament (i trzymaj się!), A potrzeba noszenia chusteczek matujących zniknęła wszędzie - a twarz jak wiesz, jaśnieje bardziej, jeśli skóra nie jest wystarczająco odżywiana.

Cudowny krem zawiera naturalne ekstrakty ze skórki jabłka, soczewicy i arbuza - moim zdaniem bardzo letnie. Gwarantują podwójne działanie nawilżające, a skórę odżywia olejek Morghinia, który dostarcza lekkich lipidów i działa antyoksydacyjnie.”

Cena na żądanie

Krem-żel nawilżający do twarzy Bezolejowy żel-krem do twarzy Ultra Facial, Kiehl's

Testowane przez redaktorkę BeautyHack Julię Kozoliy

„Krem-żel należy do serii Ultra Facial, z której dobra połowa to bestsellery. Tylko jeśli tonik, krem nawilżający i żel oczyszczający w monochromatycznych słoikach są stworzone do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry (o każdej porze roku), to produkt ten ma węższy celowy efekt. Przydaje się do cery mieszanej z drobnymi niedoskonałościami.

Z wysypkami borykam się przez całą wiosnę, więc teraz wykorzystuję produkt w pełni! Ma konsystencję żelu - jeśli kiedykolwiek widziałeś czysty kwas hialuronowy, wiesz, że wygląda tak samo. Żel-krem Ultra Facial Free Oil jest bardzo lekki i szybko się wchłania, nawilżając okolice policzków i matując strefę T i czoło. Skład zawiera glicerynę, dzięki czemu produkt usuwa drobne zaczerwienienia. A także pomaga, jeśli chcesz pozbyć się uczucia ściągnięcia (zawsze aplikuję po oczyszczeniu maseczek).”

Cena: 2200 rub.

Gel Elixir De Lumiere, Eisenberg

Testowane przez redaktor BeautyHack Darię Sizovę

W upale nie chcę w ogóle obciążać twarzy produktami, a potrzebuję jednego i jedynego (i najlepszego!) Kremu, który nawilża skórę, przygotowuje ją do makijażu i rozświetla twarz. Znalazło się to wśród środków francuskiej marki, znanej na całym świecie z linii perfum (więcej o rodzinnej marce z ciekawą filozofią przeczytasz tutaj).

Marka odniosła sukces w produktach pielęgnacyjnych nie gorszych niż zapachy - maska, która w ciągu kilku minut złagodzi zmęczenie i odmieni twarz, mocno osadziła się na półkach prawdziwych kosmetyczek (a także na mojej). A żel wcale nie zawiódł. Na lato jest tym, czego potrzebujesz (w trzech punktach).

1) Ma bardzo lekką konsystencję, dzięki czemu żel nie obciąży twarzy, nie pozostawi lepkich śladów ani nie zrani skóry w przypadku poparzenia. W składzie znajduje się ekstrakt z kwiatów Bellis Perennis, który pomaga radzić sobie na wszystkich etapach syntezy melaniny (jest to nieuniknione na słońcu).

2) Produkt jest wielofunkcyjny - można go również nakładać na delikatne okolice pod oczami (co oznacza, że do wakacyjnej kosmetyczki "trafi" o jeden produkt mniej). Żel zastąpi nie tylko główny etap pielęgnacji, ale także bazę pod makijaż. Bonus - produkt nadaje skórze lekkiego blasku (rozświetlacz i iluminator można pominąć - tylko w przypadku makijażu wieczorowego).

3) Żel pozwala w ogóle obejść się bez makijażu. Produkt zawiera nie tylko cenny ekstrakt, ale także fotoreflektory - małe odblaskowe cząsteczki, które „łapią” światło dzienne i słoneczne. Rozświetlają skórę i ukrywają drobne niedoskonałości niczym Photoshop (a czego jeszcze od makijażu w lecie?).

Jest tylko jedno „ale” - produkt nie dostarczy Twojej skórze potężnego ładunku nawilżenia. Dlatego jeśli latem rozpaczliwie krzyczy „woda!”, Zaopatrz się w maseczki z tkaniny - w połączeniu z żelem otrzymujesz absolutnie doskonałe „combo”.

Cena: około 5000 rubli.

Żel aloesowy do twarzy i ciała Hidraloe Żel aloesowy do twarzy i ciała, Sesderma

Testy przeprowadziła starsza redaktorka BeautyHack, Anastasia Speranskaya

„Zielono-zielona trawa” - takie skojarzenia budzą we mnie zarówno kolor, jak i zapach produktu. Delikatny zielony żel pachnie świeżo ściętą łodygą aloesu i bardzo podobnie zachowuje się na skórze - szybko się wchłania, kojąc skórę. Jest przeznaczony na podrażnienia, łuszczenie, a nawet oparzenia - to nie przypadek, że aloes był używany już w starożytności do leczenia ran słonecznych.

Oprócz aloesu w składzie znajdziemy olejek z dzikiej róży, witaminę A i bisabopol, który szczególnie ucieszy mój przypalony nos tego lata. Ale nie myśl, że remedium przyda się tylko latem - zachowaj słoik na zimę, aby „ukoić” spierzchnięte czerwone policzki po przejściu do pracy iz powrotem”.

Cena: 2800 rub.

Żel do twarzy HYDRA-V Odświeżający Żel Artystyczny

Przetestowane przez kierownika projektu BeautyHack, Anastasię Lyagushkinę

„Moja skóra nieustannie się zmienia: zimą staje się bardzo sucha, mieszana wiosną, a latem nawet trochę tłusta. Ale zawsze potrzebuje nawodnienia, niezależnie od jej stanu.

Postanowiłam więc wypróbować żel do twarzy Artistry, aby nawilżyć moją skórę. Konsystencja produktu jest umiarkowanie gruba, ale jednocześnie jest rozprowadzana w równej warstwie. Poręczny dozownik dozuje tyle żelu, ile potrzeba, aby pokryć całą twarz. Podobał mi się też lekki, dyskretny aromat. Po zastosowaniu żelu skóra staje się nawilżona, ale jednocześnie matowa i bez nadmiernego połysku.”

Cena: 2290 rubli.

Żel-balsam do rozświetlania skóry „Morskie źródło” Source Marine, Thalgo

Testowane przez asystentkę redakcji BeautyHack Karinę Ilyasovą

„Zawsze szukam idealnego kremu - nawet najbardziej wytrwały żołnierz prędzej czy później zawiedzie. W ciągu ostatnich kilku miesięcy moja skóra po prostu oszalała: stres, zmiany temperatury, złe odżywianie. Wszystko to natychmiast odbiło się na mojej twarzy. Kiedy pierwszy raz testowałam krem, nie miałam nadziei: dobrze? Tak. Nawilża? Tak. Nie powoduje wysypek? Tak. Na tym etapie byłem już niesamowicie szczęśliwy, ponieważ te wskaźniki były więcej niż wystarczające.

Konsystencja balsamu jest idealna na ciepły sezon - skóra jest nawilżona, ale nie przetłuszczająca się. Wchłania się błyskawicznie, dlatego nadaje się do pielęgnacji zarówno na noc, jak i przed makijażem. Ale najważniejsze jest to, że wraz z nią poprawiła się cera i jakość skóry. Jest teraz gładszy, bardziej miękki i świeższy. Ten krem to dla mnie po prostu dar niebios. Gdyby trzeba było zostawić tylko jeden środek opieki, to na pewno byłoby to”.

Cena: 3499 rub.

Krem nasycony „Intensive Moisture 48H” Yves Rocher

Przetestowane przez specjalną korespondentkę BeautyHack Darię Mironovą

„Szczerze mówiąc, naprawdę uwielbiam markę Yves Rocher za jej naturalne receptury i wygodne opakowanie. Szklany okrągły słoik o pojemności 50 mililitrów można nie tylko przechowywać na półce w łazience, ale także zabierać ze sobą na wycieczki. Ten produkt z linii nawilżającej Yves Rocher ma bardzo lekką konsystencję - coś pomiędzy kremem a żelem. Po otwarciu wieczka od razu poczujesz lekki aromat produktu (ale nie utrzymuje się on na skórze przez długi czas). Mam tłustą cerę, a ten produkt doskonale ją nawilża przez cały dzień, a przed pójściem spać nakładam go na serum rewitalizujące.”

Cena: 950 rub.

Głęboko nawilżający Water Drop Whitening Dr. Jart +

Testowane przez BeautyHack SMM Manager Alexandrę Grishina

„Poznaj narzędzie SOS z oszałamiającym efektem WOW. Water Drop Whitening został opracowany z myślą o hiper-nawilżeniu i przeciwdziałaniu zaczerwienieniu - doskonały dla osób o wrażliwej skórze. Jest to lekki krem-żel, który nie pozostawia filmu na twarzy i ma wodnistą konsystencję. Po aplikacji żel zamienia się w wodę i pojawia się na skórze w postaci małych kropelek. Stosuję rano po toniku - świetna alternatywa dla bazy pod makijaż. Ponadto Water Drop dobrze nawilża skórę po zastosowaniu maseczek na bazie glinki.

Ważna uwaga: na opakowaniu zobaczysz słowo Whitening. Zakłada się, że oprócz głównych zadań żel poradzi sobie również z pigmentacją i będzie działał wybielająco. Nie mogłem tego oszacować, ponieważ ciągle używam tonu z filtrem SPF 20. Beauty hack: produkt w dużej objętości 100 ml jest idealny do domowych zabiegów kosmetycznych, ale zabieram ze sobą opcję podróży w samolocie. Skóra będzie Ci wdzięczna za hojne i natychmiastowe nawilżenie.”

Cena: 4524 rub.

Krem nawilżający do twarzy Perfect Moisturizer, 3Lab

Testowane przez redaktor naczelną BeautyHack, Karinę Andreevę

„Amerykańską markę kochają takie gwiazdy jak Jennifer Lopez, Michelle Obama i Hilary Swank. Marka jako jedna z pierwszych zaprezentowała unikalną technologię wykorzystania komórek macierzystych i bioinżynieryjnego czynnika wzrostu. Mówiłam już o kremie do okolic oczu io kremie BB, pora na krem nawilżający do twarzy!

Zwykle, gdy próbujesz funduszy, które są o rząd wielkości wyższe niż średnia cena, spodziewasz się cudu. A mnie tak się stało z tym kremem! Próbowałem tego przez tydzień i uważnie monitorowałem wynik. Być może dużą różnicą między innymi produktami, które dobrze nawilżają, a jednocześnie szybko się wchłaniają, jest to, że daje długotrwały efekt. Codziennie rano nakładałem biały żel ruchami masażu na twarz i dekolt, a po minucie nie było już śladu produktu (skóra zjada go łapczywie), a po piątej zaczynałam już się malować (znowu alternatywa dla podkład, ponieważ fundament leżał płasko i nie rolował się). Krem naprawdę dobrze nawilża, a to nie jest „jednorazowe działanie”: w ciągu tygodnia twarz odświeżyła się, złuszczanie na nosie, które dręczyło mnie od zimy, zniknęło i wydaje się, że nie planuje powrót. Krem nie posiada zapachu (przeciwnicy zapachów, zwróćcie uwagę), a ponadto posiada bardzo wygodny dozownik (dwa kliknięcia wystarczą, aby wycisnąć odpowiednią ilość na całej twarzy) oraz oszczędne (przez kilka następnych miesięcy) zużycie taki duży pakiet na pewno wystarczy). Zawiera oliwę z oliwek i kwas hialuronowy”.

Cena: 10045 rub.

Krem Energy „C” z multiwitaminami Energy „C” Krem multiwitaminowy Egia

Testowane przez redaktor BeautyHack Darię Sizovę

„Latem mojej skórze wciąż brakuje witamin, a front antypigmentacyjny dodaje się do walki z łuszczeniem (mam bardzo jasną skórę, skłonną do tego problemu, aw sezonie letnim nie wychodzę z domu bez produktów SPF). Dlatego desperacko szukałam produktu, który nawilży moją skórę i ochroni ją przed promieniami słonecznymi, uwalniając mnie od szarej cery. Nie jest to łatwe zadanie, prawda?

Bohater mojego lata został odnaleziony niemal natychmiast. Od dawna uwielbiam produkty profesjonalnej włoskiej marki, która rozpoczęła się od serum Energizing Essence z witaminą C - to przywróciło moją skórę do życia na wiosnę (więcej o tym przeczytacie tutaj. Dlatego z radością spróbowałem kremu z tej samej linii - i było dobrze.

Produkt ma dość lekką, ale bardzo odżywczą konsystencję. Nakładałam go rano i pijąc kawę był już całkowicie wchłonięty, bez pozostawiania tłustego filmu i bez ściągania skóry. Świetnie sprawdził się jako baza pod makijaż - podkład leżał płasko i utrzymywał się do końca dnia.

Ale najcenniejszą rzeczą w produkcie jest jego skład. Zawiera czystą witaminę C (oczywiście w stabilnej postaci). Oznacza to, że krem nie tylko obudzi „zmęczoną” skórę, czyniąc ją nawilżoną (odpowiada za to ekstrakt z olejku migdałowego) i promienną, ale także pobudza syntezę kolagenu i elastanu, dzięki czemu komórki działają. Dzięki temu Twoja twarz będzie wyglądała na wypoczętą, a skóra stanie się bardziej elastyczna (test na mnie).

Osobną premią na lato jest SPF 50. Możesz przeczytać, dlaczego jest to ważne”.

Cena: 5575 rub.

Odświeżający żel chłodzący z aloesem Aloe Fresh Cooling Gel, The Skin House

Testowane przez BeautyHack SMM Manager Alexandrę Grishina

„Kiedy czytasz skład i instrukcje stosowania tego żelu, staje się przerażające - że po prostu nie mogą„ wyleczyć”: głęboko nawilżają skórę jako produkt pielęgnacyjny (łatwe!), Leczy skaleczenia i rany nawet po goleniu i na man (nie ma problemu!), zastosuj zamiast bazy pod podkład (łatwo!). Zgadzam się, taka koreańska presja jest trochę przerażająca. Ale mimo mojego szoku piękności muszę potwierdzić działanie tego żelu na wszystkie deklarowane działania.

A wszystko dzięki cennemu naturalnemu składowi. Głównym składnikiem jest aloes, który odświeża i chłodzi skórę. W okresie świątecznym produkt jest po prostu zobowiązany do osadzenia się w Twojej kosmetyczce. Ekstrakty z wiśni i mango delikatnie łagodzą i zmiękczają skórę, dodatkowo widocznie zwężając pory. Ekstrakt z liczi ma widoczne działanie lecznicze na skórę, intensywnie nawilża skórę i reguluje jej równowagę wodno-solną.

Cena: 900 rub.

Intensywnie nawilżające serum w kremie Lundenilona

Przetestowane przez specjalną korespondentkę BeautyHack Darię Mironovą

„Producent zaleca różne sposoby stosowania tego produktu do pielęgnacji twarzy dla różnych typów skóry. Jeśli masz skórę normalną lub tłustą, nałóż ją jako krem, a dla dziewczynek ze skórą suchą lub odwodnioną lepiej zamiast serum (pod inny krem).

Skład kremowego serum Lundenilona jest bardzo obiecujący: białko pszenicy, ekstrakt z aloesu oraz witaminy C, E, B3, B5 i B6. Na moją tłustą, ale czasami odwodnioną skórę nakładałam rano kilka kropel (same krople, produkt jest płynny i ma pipetę), a wieczorami do zabiegu dodałam odżywczy krem na noc.”

Cena: 1950 rub.

Serum nawilżające Eau Thermale Water Serum, Uriage

Przetestowane przez asystentkę redakcyjną Karinę Iljasową

„To serum nawilżające skórę, doskonale sprawdza się jako dodatek do rutynowej pielęgnacji skóry. Dzięki lekkiej formule szybko i doskonale się wchłania, nie pozostawiając śladów. Nie będzie mogła pełnić roli głównej opieki - producent od razu to deklaruje.

Ale jeśli nawet w ciepłym sezonie zmieniasz składniki odżywcze na lżejsze, a nadal nie ma wystarczającej ilości wilgoci, to serum Ci pomoże. Zwykle nakładam go przed snem i cieszę się gładką, miękką skórą bez wyprysków. Myślę, że na zimę jest raczej słaby, ale latem tego potrzebujesz”.

Cena: 1289 rub.

Aqua-fluid Hydra Genius Aqua Fluid „Geniusz nawilżenia” L'Oréal

Przetestowane przez kierownika projektu BeautyHack, Anastasię Lyagushkinę

„Opakowanie produktu jest przyjemne zarówno wizualnie, jak i pod względem wrażeń dotykowych, poza tym jest to bardzo wygodny dozownik, który już za pierwszym razem dozuje wymaganą ilość produktu. Głównymi składnikami płynu są kwas hialuronowy i sok z aloesu. Konsystencja produktu przypomina biały żel, który w kontakcie ze skórą szybko rozpuszcza się i zamienia w wodę. Żel pozostawia przyjemny i lekki zapach aloesu, a skóra po aplikacji staje się miękka, aksamitna i nawilżona, bez lepkości. Jeśli cierpisz na tłusty połysk w ciągu dnia, doceń to, że twarz po żelu jest lekko matowa. Również dość ekonomiczna cena płynu, która nie wpływa na jakość, może się nie cieszyć”.

Cena: 450 rub.

Ochronny krem nawilżający o działaniu matującym Ochronny krem nawilżający na dzień SPF50 Matujący, Ultraceutyki

Testowane przez menedżera BeautyHack smm Alexandrę Grishinę

„Dziewczyny o tłustej skórze są dla ciebie darem niebios! Wygodna konsystencja bez nieprzyjemnej lepkiej warstwy, ekonomiczne zużycie, duża pojemność butelki (100 ml). Z minusów - być może cena, ale produkt jest wart każdego rubla, uwierz mi! Krem ma średni, ale konieczny do miejskiej ochrony SPF 30. Jako właścicielka cery bardzo tłustej nie mogę się nacieszyć jego trwałością i aksamitnym wykończeniem bez połysku.

Krem zawiera pantenol, kwas hialuronowy, masło shea i powszechnie stosowany w sanskrynie niacynamid. Nawiasem mówiąc, ten ostatni jest aktywnym składnikiem odnowy komórkowej skóry. Niacynamid poprawia elastyczność skóry i działa barierowo, rozjaśniając plamy starcze.

Używam kremu codziennie. Nakładam po umyciu i tonizowaniu. Lepiej używać go 15-20 minut przed wyjściem na słońce”.

Cena: 5000 rubli.

Zalecana: