Wybór Redaktora: 5 Najlepszych Narzędzi Do Ekspresowego Makijażu

Wybór Redaktora: 5 Najlepszych Narzędzi Do Ekspresowego Makijażu
Wybór Redaktora: 5 Najlepszych Narzędzi Do Ekspresowego Makijażu

Wideo: Wybór Redaktora: 5 Najlepszych Narzędzi Do Ekspresowego Makijażu

Wideo: Wybór Redaktora: 5 Najlepszych Narzędzi Do Ekspresowego Makijażu
Wideo: Najlepsze Sposoby Na Utrwalanie Makijażu Twarzy z KlaudiaCukierPuder 2024, Kwiecień
Anonim

Bronzer o wakacyjnym zapachu, wszechstronny rozświetlacz w sztyfcie, który zamienia się w idealną pomadkę nude, żel do brwi przyspieszający ich wzrost i inne uniwersalne produkty z kosmetyczki starszej redaktorki Anastasii Speranskiej.

Image
Image

Kiedy kończy się czas i rozmiar kosmetyczki, trzeba uciec się do środków doraźnych - tutaj na ratunek przychodzą sprawdzone uniwersalne środki zaradcze. Kto powiedział, że rozświetlacz przeznaczony jest tylko do kości policzkowych, a żelu do brwi nie można nakładać na rzęsy? Twarz to płótno, najważniejsze jest, aby wybrać dobre farby. Dziś opowiem Wam o produktach, które zawsze mam w kosmetyczce.

Rozświetlacz w sztyfcie Glow Stick, odcień Desert Sun, Bobbi Brown

Jeśli zdanie „rozświetlacz z efektem opalania” wprowadza Cię w zakłopotanie, udaj się do najbliższego sklepu Bobbi Brown i przekonaj się sam - to się dzieje! Właściwie to prawie nie używam tego sztyftu jako rozświetlacza, dla mnie to idealny kremowy róż i nawilżająca pomadka nude. Konsystencja produktu przypomina gęsty balsam do ust - niezbyt tłusty, ale niezbyt twardy żel, dlatego kieruję się osobistym mottem („cieniowanie to najlepsze cardio!”) I nakładam opuszkami palców lub pędzelkiem z podwójnymi włóknami (szukaj moje ulubione tutaj).

Kiedy pilnie potrzebujesz nadać swojej twarzy zdrowy i senny wygląd, sztyftu ocieniam wzdłuż „jabłek” policzków, kości policzkowych i skroni - uzyskuje się modne kapanie. A kiedy masz ochotę poeksperymentować, nakładam go na środek powieki nad cieniem, aby nadać mu wilgotny efekt.

Cena: 2400 rub.

Bronzer Butter Bronzer, Physicians Formula

Doskonała i - co ważne - budżetowa amerykańska marka Physicians Formula została założona przez alergologa, dlatego wszystkie produkty są idealne dla skóry wrażliwej. W myślach daję „piątce” „szczęśliwym” posiadaczom zaczerwienień i łuszczenia.

To właśnie bronzer rozsławił markę na całym świecie - i oto dlaczego. Po pierwsze to odcień idealny - nie za zimny (bez „siniaków” na policzkach), nie za pomarańczowy. To jest to - kolor opalenizny jasnoskórej dziewczyny z naszych szerokości geograficznych. Ponadto produkt magicznie pachnie kokosem, koktajlem Pina Colada i ogólnie wakacjami. Kompozycja w ogóle brzmi jak święto - konsystencja została wzbogacona mieszanką brazylijskich olejków Murumuru, Cupuasu i Tucumy, dzięki czemu bronzer jest niemal kremowy w dotyku.

Biorę duży puszysty pędzelek i zamaszystymi ruchami nakładam pod kości policzkowe, na górną część czoła, na czubek nosa (to znacznie je zmniejsza) i dodaję trochę w załamaniu powieki. Wdycham zapach i "poszły endorfiny" - tak jak w piosence.

Cena: 689 rub.

Żel do brwi Eyebrow Filler, Nikonorova

Mój przepis na idealne letnie brwi to korekta i koloryzacja w gabinecie kosmetycznym oraz „stylizacja” przezroczystym żelem. W czasie upałów prawie nigdy nie farbuję i nie potrzebuję ciemnych sobolowych brwi, więc zawsze zabieram ze sobą mojego śnieżnobiałego miętowego przyjaciela.

Tatyana Nikonorova jest założycielką marek Viplash i Nikonorova Profi Collection, stylistką Lash & Brow oraz właścicielką Nikonorova Hall. Te regalia wystarczą, by zrozumieć, że Tatiana wie, jak zrobić grube, sobolowe brwi Cara Delevingne z cienkich, przypominających nitki brwi. Dlatego od razu i bezwarunkowo ufasz środkom z jej kosmetyczki. W jednym z tych magicznych pudełek znalazłem żel do brwi, który nie tylko utrwala je we właściwej pozycji, ale także wspomaga wzrost włosów.

Narzędzie niezauważalnie utrwala brwi bez efektu galaretki (a to wina wielu przezroczystych żeli) i pozwala zgrabnie rozczesać nawet buntowników próbujących wystawać w różnych kierunkach. Żel zawiera wyciągi z substancji roślinnych, które pielęgnują brwi i przyspieszają ich wzrost. Dlatego żel można nakładać na noc - podczas odpoczynku pozwól mu rosnąć.

Eyebrow Filler pomaga nawet w dni, kiedy nie chcę w ogóle malować oczu tuszem do rzęs - uzbrajam się w ulubioną lokówkę od Shu Uemura i nakładam cienką warstwę żelu bezpośrednio na rzęsy. Rezultatem jest efekt laminowania: Twoje oczy są szeroko otwarte i jesteś gotów „strzelać w oczy” nawet przez cały dzień.

Cena: 490 rub.

Esencja do ust Grape Honey Chu Lip Essence, Frudia

Jeśli urodziłeś się w latach 90-tych, to zapewne pamiętasz błyszczyk Lip Glow w rolce o owocowych aromatach - wziąłem wszystko z życia i nałożyłem na powieki, wbiłem opuszki palców w kości policzkowe (w wieku sześciu lat!) Oczywiście, ciągle malowałem usta. Moim ulubionym był fioletowy „roll” o zapachu winogron - i wszystkie te wspomnienia dotarły do mnie, kiedy po raz pierwszy spróbowałem esencji koreańskiej marki Frudia. Zapach z dzieciństwa!

Marka pojawiła się w Rosji nie tak dawno temu i, jak sama nazwa wskazuje, na czele wszystkich kompozycji stoją ekstrakty owocowe. Aby wszystkie dobroczynne mikroelementy z soków owocowych, nasion i skórki przedostały się do produktów, Frudia stosuje metodę niskotemperaturowej ekstrakcji - dzięki niej zachowany zostaje również magiczny aromat.

Esencja nie tylko dba o skórę, ale także uwydatnia koloryt: usta nią wyglądają bardzo koreańsko - delikatny róż z lekkim ombre i naturalnym połyskiem.

Cena: 590 rub.

Rozświetlacz Beyond Powder, odcień OMG, Illamasqua

Charlotte Reed, dyrektor marketingu londyńskiej marki Illamasqua, wyznała mi w wywiadzie: „Czasami zakładam rozświetlacz Beyond Powder i nie mogę przestać”. I rozumiem to - teraz też używam bestsellera „do innych celów” i zamiast cieni nakładam na powieki, a czasem na brwi.

Rozświetlacz w odcieniu OMG, przypominającym złotą sztabkę, można nakładać puszystym pędzelkiem i cieszyć się delikatnym blaskiem, lub spryskany wodą (lub jak mi się podoba spray termiczny) tworzy jasny akcent w duchu J. Lo.

Produkt nakładam na skronie, brwi, czubek nosa, dołek nad wargą i (uwaga!) „Jabłka” policzków. Szpiegowałam tę technikę na mistrzowskiej klasie Eleny Kryginy - powiedziała, że w Korei rumieniec i rozświetlacz już dawno zamieniły się miejscami, a kropla blasku na policzkach odświeża twarz i od razu odmładza o dziesięć lat.

Cena: 3849 rub.

Zalecana: