Bondarczuk, Sviridova I 5 Innych Celebrytów, Którzy Nie Ukrywają, że Przyjaźnią Się Z Botoksem

Bondarczuk, Sviridova I 5 Innych Celebrytów, Którzy Nie Ukrywają, że Przyjaźnią Się Z Botoksem
Bondarczuk, Sviridova I 5 Innych Celebrytów, Którzy Nie Ukrywają, że Przyjaźnią Się Z Botoksem

Wideo: Bondarczuk, Sviridova I 5 Innych Celebrytów, Którzy Nie Ukrywają, że Przyjaźnią Się Z Botoksem

Wideo: Bondarczuk, Sviridova I 5 Innych Celebrytów, Którzy Nie Ukrywają, że Przyjaźnią Się Z Botoksem
Wideo: MSZA ŚW. ZA ZWIĄZEK HOMOSEKSUALNY - CZY KSIĄDZ ODPRAWI MSZĘ ZA PARĘ MĘŻCZYZN?! 2024, Może
Anonim

Podczas gdy niektóre gwiazdy twierdzą, że w każdym wieku wyglądają świeżo i młodo bez ingerencji z zewnątrz, gwiazdy te nie ukrywają, że korzystają z usług specjalistów i walczą ze zmarszczkami za pomocą zastrzyków kosmetycznych. Robią to bez fanatyzmu. wyglądać zdrowo i naturalnie i przeciwstawiać się dramatycznym zmianom pod nożem chirurgów plastycznych.

Image
Image

Svetlana Bondarchuk

Swietłana Bondarczuk niedawno mówiła szczerze o swoich sekretach urody i przyznała, że wstrzykuje botoks, aby jej twarz wyglądała świeżo i atrakcyjniej. Ponadto raz w tygodniu Bondarczuk odwiedza spa, gdzie wykonuje masaż rzeźbiarski (uważa to za najbardziej skuteczny i bezpieczny zabieg) oraz masaż twarzy.

Alena Sviridov

Alena Sviridova w wieku 57 lat jest jedną z najbardziej atrakcyjnych i spektakularnych gwiazd rosyjskiego show-biznesu. I nie ukrywa, że zastrzyki z botoksu. „Moim zdaniem pewne problemy związane z wiekiem można usunąć tylko za pomocą botoksu lub jego alternatywy - wypełniaczy. Używam Botoxu od dziesięciu lat. Tutaj, jak w każdym biznesie, miara jest ważna. Postanowiłem powierzyć swoją skórę francuskiemu lekarzowi, który co pół roku przyjeżdża do Moskwy i przyjmuje swoich moskiewskich klientów. Ufam mu i nie „oszukuję” z innymi kosmetologami”- powiedziała piosenkarka„ 7 Days”.

Natalie

Fani zauważają, że w wieku 45 lat Natalie wygląda bardzo młodo. Na antenie programu „Secret to a Million” popularna piosenkarka przyznała, że często korzysta z usług kosmetyczki: „Zastrzyki kosmetyczne, botoks. Ulubiony Botox! Przyzwyczaił się do mnie, poszedł. Nawet twarz została do pewnego stopnia poprawiona: czoło, wokół wizjera jest możliwe. Zrobiłem też wątki, podobało mi się to trzy razy. Wchłanialne nici, efekt może trwać rok. Niektóre innowacje i wynalazki pojawiają się ciągle. Wszystko nowe. Ufam mojemu lekarzowi”.

Natasha Koroleva

„Jak mówi mój osobisty kosmetolog,„ musimy odłożyć operację plastyczną do 60 - 65 lat”. Od pewnego wieku, po trzydziestce, musimy o siebie dbać. Lepiej będzie, jeśli zarezerwujesz dwie godziny tygodniowo na swoją twarz i sprawisz mu przyjemność. Będzie ci wdzięczny. I znajdź stałą kosmetyczkę. Zobaczy zmiany związane z wiekiem i doradzi - powiedział artysta. - Miałem zmarszczkę między brwiami, bardzo poważną. I umieściłem tam Botox. Miałem 33 lata. A teraz mam 38 lat i jak widzisz … Ja też robię mezoterapię, chociaż tego nienawidzę: to zastrzyki, to boli. Ale cięcie to ostatnia rzecz!”- powiedziała szczerze Natasha Koroleva w wywiadzie dla„ Express Gazeta”.

Tatiana Vedeneeva

Tatyana Vedeneeva żałuje, że wykonała bleforaplastykę, ale zastrzyki z botoksu uważa za bardzo przydatną procedurę dla kobiet po pewnym wieku: „Miałam obrzęk pod oczami. Poszedłem i zrobiłem plastykę powiek. To było tam, za granicą, poradził mi kolega. Nie widać ich teraz, tych cięć. Ale w rzeczywistości długo tego żałowałem. Właściwie miałem obrzęk pod jednym okiem, pod lewym. Okazało się, że da się to jakoś zrobić bez cięcia, ale jakoś to się teraz robi przez nakłucie. A kiedy robisz nacięcie, zmienia to strukturę oka. Stały się nieco bardziej zatopione. Oczywiście więcej botoksu, ale bez botoksu. Zacząłem je robić bardzo późno, bardzo późno”.

Evelina Bledans

Evelina Bledans nie ukrywa, że powiększała piersi i regularnie wykonuje zastrzyki z botoksu. „Faktem jest, że mam niesamowicie ruchliwe czoło i już w wieku 15 lat były widoczne zmarszczki mimiczne. Oczywiście pewnego dnia nadszedł moment, kiedy zdecydowałem się na ten zabieg. Martwiłem się szaleńczo, ale jak się okazało na próżno. W końcu wszystko poszło szybko i bezboleśnie. Od tamtej pory robię zastrzyki mniej więcej raz w roku i boję się cały czas przesadzać - bardzo ważne jest dla mnie zachowanie wyrazu twarzy”- powiedział prezenter telewizyjny w wywiadzie dla„ 7 Days”.

Anna Bolshova

„Byłoby zabawne, gdybym powiedział nie: nie widzę w tym nic złego. Miałem szczęście, że znalazłem fajnego mistrza, który kłuje go tak, że jest całkowicie niewidoczny. W końcu mam bardzo ruchliwe czoło, brwi i generalnie mimikę, nie mogę się obejść bez tych zastrzyków. Ale to wciąż za mało na długi czas”- przyznała Anna Bolszowa.

Zdjęcie: instagram, eastnews, dpa, getty, globallookpress, Ekaterina Shirinkina / Passion.ru

Zalecana: