Lekarze z centrum oparzeń Miejskiego Szpitala Klinicznego im. Inozemcewa Moskiewskiego Departamentu Zdrowia wyleczyli kobietę z ciężkimi oparzeniami skóry głowy po zapaleniu nafty na włosy. O tym poinformowano Moscow City News Agency w służbie prasowej Departamentu Zdrowia.
„W Moskwie pewna kobieta zdecydowała się skorzystać z popularnego przepisu na pielęgnację włosów i trafiła do szpitala z poważnymi oparzeniami. Owijając głowę szmatką nasączoną naftą, postanowiła zapalić papierosa. Od płomienia zapalniczki zapaliła się nafta. Płomień został szybko zgaszony, a ofiarę zabrano do centrum oparzeń szpitala Inozemtsev z oparzeniem płomienia III stopnia na skórze głowy”- czytamy w oświadczeniu.
Jak zauważono, zmiana okazała się głęboka - na całą grubość skóry właściwej, a właściwie na tkankę kostną sklepienia czaszki.
„Nie było mowy o samoleczeniu się ran. Lekarze wykonali operacje plastyczne, dzięki którym udało im się przywrócić integralność skóry. W wyniku zabiegu uniknięto grubych blizn. Konsekwencje stosowania receptury ludowej sprowadziły się do subtelnych blizn na skórze głowy - podsumowała służba prasowa Moskiewskiego Wydziału Opieki Zdrowotnej.