Banki Bez Lewy: 10 Funduszy Tygodnia Od Kseni Wagner

Banki Bez Lewy: 10 Funduszy Tygodnia Od Kseni Wagner
Banki Bez Lewy: 10 Funduszy Tygodnia Od Kseni Wagner

Wideo: Banki Bez Lewy: 10 Funduszy Tygodnia Od Kseni Wagner

Wideo: Banki Bez Lewy: 10 Funduszy Tygodnia Od Kseni Wagner
Wideo: DamyzBogiemRadę (520) 2024, Kwiecień
Anonim

Szampon do głębokiego oczyszczania na bazie popiołu wulkanicznego, krem CC z wodą źródlaną z arktycznej części Finlandii, najlepszy krem przeciwzmarszczkowy i inne odkrycia dyrektor kreatywnej BeautyHack Ksenia Wagner.

Image
Image

Odcień szminki Chupa Chups Lip Locker, 01, Chupa Chups

Nie, to nie jest rekwizyt i nie został skradziony mojemu pięcioletniemu Sladyushkinsowi (przybliżone wyd. - tak Xenia nazywa swojego syna), ale cud, który tylko udaje cukierek. Jeśli piszesz w trzech słowach, to - kolor-kolor-kolor. Doskonałe nasycenie, wygodny aplikator, pyszny zapach, akceptowalna trwałość i brak suchości - jednym słowem super sposób na pocieszenie (bez kalorii!). A także - fajny pomysł na prezent dla dziewczyny, która urodziła się pod koniec lat osiemdziesiątych (zresztą marka ma wiele bajerów). (Napisałem tutaj o dziesięciu znakach, że urodziłeś się w latach 80-tych).

Cena: 650 rubli

Krem CC Nordic Chic, Lumene

Kiedy miałem dziesięć lat, mama miała w łazience niebieskie słoiki tej fińskiej marki. Teraz już nie są niebieskie i mało przystępne cenowo (ostatnio marketerzy wyłowili markę z jeziora zapomnienia i dobrze ją „wstrząsnęli”), ale w kompozycjach pozostały magiczne północne składniki. To konkretne dziecko zawiera wodę źródlaną z arktycznej części Finlandii i jest stosowane aż w trzech pozycjach naraz: podstawa do dopasowania, sam podkład tonalny i korektor. Nie jestem pewien co do bazy - przy mojej mieszanej skórze nałożenie czegoś innego byłoby przesadą. Ale jako ton jest naprawdę dobry - łatwo się aplikuje, maskuje wszystko niepotrzebnie, ale jednocześnie nie uciska twarzy, błyszczy, ale nie jak naleśnik, nawilża bez tłuszczu, zawiera SPF i dobrze się nosi dzień. Rzadki przypadek, gdy stosunek jakości do ceny nie jest sceptyczny.

Cena: 850 rubli

Szampon oczyszczający The Cleanse, Oribe

Uwielbiam linię stylizacji i objętości Oribe od czasów Allure, kiedy ta amerykańska marka właśnie rozpoczęła swój triumfalny marsz po naszych salonach kosmetycznych. Namiętnie czekałem na oczyszczający szampon (wiesz, jestem świetnym kaznodzieją tych funduszy) - i nie zawiodłem się, jest fajny co najmniej z trzech powodów. Po pierwsze konsystencja to gęsty ciemnoszary (w składzie popiołu wulkanicznego) mus. Zastosuj tę przewiewną miękkość i gęstość - a już płyniesz ze szczęścia. Po drugie formuła - szampony oczyszczające często są szorstkie i zmywają wszystko „do pisku”, co jest szkodliwe dla włosów. Oto idealna równowaga między oczyszczaniem a ochroną. Według marki szampon „neutralizuje” nawet osady mineralne z twardej chlorowanej wody. Włosy po umyciu są lekkie, gładkie, błyszczące, ale nie piszczą ani nie są przesadzone (choć odżywka jest oczywiście potrzebna). I po trzecie, zapach jest jak wszystkie produkty Oribe (kto wie, zrozumie, tego charakterystycznego kwiatowego zapachu nie da się z niczym pomylić)

Cena: 3400 rubli

Krem-żel do twarzy Hydra 24+, Payot

Z marką Payot płynnie przechodzimy od relacji przyjaznych do relacji niemal rodzinnych - to już siódma czy ósma marka dopuszczona do mojego „bliskiego” kręgu. Nowy członek rodziny jest uczciwy, pracowity i odpowiedzialny. On:

A) nie kłamie na temat deklarowanego dnia nawilżenia: wieczorem skóra jest naprawdę tak samo gładka, odżywiona i zadbana jak rano (oprócz autorskiego kompleksu marki są witaminy C i E oraz specjalny składnik chroniący „przed złą ekologią”);

B) nie zatyka porów - konsystencja jest lekka, ale jednocześnie nie wodnista (nadaje się również na jesień);

C) nie lepi się, nie pozostawia filmu i nie pachnie. Cóż, a postać jest bezkonfliktowa - bez problemu używam go z inną marką serum.

Cena: 2400 rubli

Tonic Botanical Kinetics, Aveda

Kosmetyki Aveda zaczęły się pod koniec lat 70. od szamponu z koniczyny, który założyciel marki Horst Rechelbachel zmieszał prawie w swojej kuchni. I do tej pory większość ludzi zna tę markę z produktów do włosów - naturalnych i bardzo pachnących, a także do profesjonalnej koloryzacji w salonach (w barwnikach Avedov - od 93% do 99% składników naturalnych). Ale jest też linia na twarz i tej wiosny w sprayu jest właśnie z niej. Rozpryskiwanie - i uczucie, że „zanurkowaliśmy” w bukiet polny. Dla mnie osobiście dużym plusem jest forma sprayu, która jest łatwa w użyciu przez cały dzień i wszędzie. Cóż, aromatyczny efekt - zapewnione pięciominutowe SPA.

Cena: 2580 rubli

Spray do opalania SPF 50, Aderma

Dlaczego jest wśród tysięcy filtrów przeciwsłonecznych? Ponieważ marka ściśle współpracuje z dermatologami, ponieważ jej specjalizacją jest delikatna skóra. Wszystkie produkty A-DERMA są pochodzenia roślinnego, wolne od alkoholi, parabenów i substancji zapachowych, a kluczowym składnikiem jest ekstrakt z kiełków owsa Realba, zastrzeżony organiczny składnik pochodzenia roślinnego, uprawiany przez samą markę. Wszystkie produkty są testowane dermatologicznie przed wprowadzeniem do obrotu w celu zapewnienia bezpieczeństwa i skuteczności. I na koniec główny argument dla dziewczyn - z SPF 50 NIGDY się nie poparzysz, ale czasami mogę wyglądać jak osoba posmarowana kwaśną śmietaną. Ale nie z tym sprayem! Nie przylega do skóry gęstą białą warstwą, ale pięknie się błyszczy.

Cena: 1200 rubli

Serum Hydra-Global Serum, Sisley

Dzięki Sisley nasza miłość staje się silniejsza: Hydra-Global Serum to już druga puszka, z której wpadam w świńską radość. Stosuję rano pod krem z SPF - szybko się wchłania, pachnie jakimś magicznym ziołem, ale co najważniejsze doskonale nawilża i wygładza skórę. Dzieje się tak, gdy odczuwalne jest naprawdę głębokie nawilżenie, które jest warte każdego rubla, a nie tylko powierzchowne „orzeźwienie”. Woda morska, słońce, chlorowana woda w basenie - a ja jestem jak duże jabłko (chociaż oczywiście Sisley ma też grupę wsparcia). Nawiasem mówiąc, jeśli jeszcze nie próbowałeś niczego od tej marki, przyjrzyj się bliżej. To jedna z nielicznych marek, które stoją za pokoleniami tej samej rodziny, a „rodzinny” biznes kosmetyczny jest zawsze wyjątkowy, takie marki jak ukochane wychowane dzieci. Sisley był pielęgnowany i kochany przez trzy pokolenia z klanu d'Ornano, jednej z najsłynniejszych rodzin arystokratycznych we Francji, której przodkowie byli na dworach królewskich i cesarskich. Królowie mogą wszystko!

Cena: 13900 rubli

Szampon oczyszczający Oblivion, R + Co

Marka to dziecko amerykańskich stylistów, więc jest w niej nie tylko pielęgnacja, ale i stylizacja, a jedno właściwie przygotowuje włosy na drugie: niektóre szampony JUŻ zawierają ochronę termiczną. Naprawdę go tutaj nie potrzebuję, bo na morzu w ogóle nie używam suszarki do włosów, ale dobre oczyszczenie z piasku, chloru i soli na wakacjach jest bardzo ważne - a szampon doskonale sobie z tym radzi. Po umyciu błyszczą 10 na 10, jak po ponownym pomalowaniu.

Cena: 1800 rubli

Krem pod oczy z awokado, Kiehl's

Cóż, oczywiście wszystkie kosmetyczki znają ten zielony gęsty deser, a kto nie wie - słuchajcie przyjaciele: to najfajniejszy krem na pierwsze zmarszczki dla skóry normalnej i szczególnie skłonnej do przesuszania na świecie. Chociaż jest gęsty, doskonale się wchłania i natychmiastowo wygładza drobne zmarszczki. Na morzu, gdzie często mrużysz oczy przed słońcem, podwójnie ważne jest odżywianie skóry wokół oczu.

Cena: 3200 rubli

Rozświetlający tonik Reine Blanche, L'Occitane

Tonik w sprayu to najwygodniejsza i najbardziej ekonomiczna rzecz, a na wakacje podwójnie cenna: ptyś na plaży w Solntsepek - i znowu osoba. L'Occitane ma wszystkie toniki w tak kompaktowych sprayach, za które są honorowane i chwalone.

Cena: 1190 rubli

Zalecana: