7 Powodów, Aby Nigdy Nie Kupować Samochodu Ze Skórzanym Wnętrzem

7 Powodów, Aby Nigdy Nie Kupować Samochodu Ze Skórzanym Wnętrzem
7 Powodów, Aby Nigdy Nie Kupować Samochodu Ze Skórzanym Wnętrzem

Wideo: 7 Powodów, Aby Nigdy Nie Kupować Samochodu Ze Skórzanym Wnętrzem

Wideo: 7 Powodów, Aby Nigdy Nie Kupować Samochodu Ze Skórzanym Wnętrzem
Wideo: 5 powodów dla których (nie) warto kupować SUVa / 5 reasons (not) to buy an SUV - Jest Pięknie 2024, Może
Anonim

W czasach starożytnych, kiedy zagraniczne samochody dopiero zaczęły masowo eksplorować bezkres Rosji, skórzane salony uważano za wyjątkowo szykowne. Teraz taką tapicerkę czy coś w niej przypominającego można spotkać nawet w budżetowych autach. Wciąż jest niewypowiedzianym symbolem prestiżu samochodu i nieodłącznym atrybutem wersji luksusowej. Ale czy powinniśmy być zadowoleni z tej opcji?

Image
Image

Skóra, która nie jest skórą

Jeśli jesteś właścicielem Jaguara, Bentleya lub innego luksusowego samochodu, który wykorzystuje najlepsze materiały, możemy się tylko cieszyć. Niestety, wewnętrzny świat większości samochodów nie nosi znamienia arystokracji - ich salony są zadowolone ze sztucznej skóry lub ekoskóry, co zresztą nie jest taką złą opcją. Jest mrozoodporna, nie pęka z upływem lat, nie jest zbyt wybredna w pielęgnacji, elastyczna, a do tego tańsza od skóry naturalnej. Większość wnętrza jest pokryta „podróbkami”, w tym oparcia oparć siedzeń, ściany boczne, a czasem zagłówki.

Słaba jakość wykończeń

W niektórych samochodach tapicerka, która udaje skórzaną, jest naprawdę zjadliwa - takie ślady zużycia jak zadrapania i pęknięcia są widoczne po kilku latach eksploatacji! Takie niemiłe niespodzianki przedstawiają niektórzy „Japończycy”, a nawet „Niemcy”. Jakże nie czuć nostalgii za przedpotopowym BMW - tymi wszystkimi „piątkami” E34 i E39, a także „siódemką” E38, które nawet nieprzyzwoicie dużymi przebiegami zadziwiają stanem wewnętrznego świata!

Wymaga opieki

Co myślisz? Jeśli chcesz utrzymać skórę w dobrej kondycji, to bądź tak łaskawy, aby osobiście natrzeć ją różnymi kompozycjami kilka razy w roku lub powierzyć rytuał specjalnie przeszkolonym osobom. Tylko w tym przypadku wnętrze pozostanie zadbane, a na siedzeniach z czasem nie pojawią się brzydkie blizny po pęknięciach, ściany boczne są „ozdobione” otarciami. Zwykle pojawiają się tam pierwsze „rany” szarpane.

Niestety nie wszyscy właściciele podążają za tapicerką i wynik tej akcji, a raczej bezczynność, można rozważać w licznych ogłoszeniach internetowych na sprzedaż. Otwierasz zdjęcie, a przed twoimi oczami staje Mickey Rourke, którego nie oszczędził czas. Zniszczone i wytarte skórzane wnętrze to naprawdę przygnębiający widok. Gorzej jest tylko atak zombie na tle atomowego „grzyba”.

Dyskomfort zimą i latem

Jeśli skórzane krzesła są podgrzewane, a ponadto chłodzone, nie będzie problemów. W przeciwnym razie w upale będziesz zmuszony smażyć się na patelni, a zimą będziesz cierpieć na zamarzniętej „skórze” i odpędzić myśli o niemożności posiadania potomstwa. Na szczęście wiele nowoczesnych samochodów wyposażonych jest w ogrzewanie siedzeń.

Śliski!

Ten brak skórzanego wykończenia jest często przesadzony, choć z drugiej strony trzeba przyznać - czasami siedzenia są naprawdę śliskie! Zwłaszcza na tych, które są prawie pozbawione bocznego podparcia i ogólnie jakiegoś profilu. Jednak tutaj pozostaje tylko zaakceptować tę okoliczność i przyzwyczaić się do niej.

Nadmierne pocenie

Na skórzanym krześle pocisz się znacznie bardziej niż na tapicerowanym lub welurowym fotelu. Aby zabezpieczyć kierowcę i pasażerów przed wysiadaniem z samochodu, zastosowano perforowaną skórę z niezliczonymi dziurkami. Te pory szczęśliwie wchłaniają brud i okruchy jedzenia, wymagając, aby były czyste.

Zapach rzekomej skóry

Wiele osób uwielbia zapach, który emanuje nowym skórzanym wnętrzem. Ale w rzeczywistości nie jest to zapach skóry, ale chemikaliów.

Zalecana: