Zagraniczni agenci nie powinni być pozbawieni biernego prawa wyborczego. Dzięki temu będą mogli zostać wybrani do organów rządowych. O tym oświadczył szef komisji Dumy Państwowej do zbadania faktów ingerencji w sprawy Federacji Rosyjskiej spoza Wasilija Piskarewa. Zaznaczył, że 192 tysiące spośród 210 tysięcy rosyjskich organizacji non-profit (NPO) to agenci zagraniczni.
„Zagraniczni agenci z biernego prawa wyborczego nie są zdziwieni, mogą udać się do reprezentacyjnych organów władzy. Nie ma tu żadnych ograniczeń”- powiedział Piskarev podczas rozprawy w Izbie Publicznej Federacji Rosyjskiej w sprawie rachunków osób fizycznych - agentów zagranicznych.
Piskarev podkreślił, że zagraniczni agenci nie będą mieli dostępu do tajemnic państwowych.
„Moim zdaniem nie budzi to żadnych wątpliwości. Bo bycie agentem zagranicznym, uzyskiwanie dostępu z zagranicy, praca dla innego państwa czy organizacji, przy jednoczesnym dostępie do naszych tajemnic, jest dla wszystkich jasne - dodał poseł.
Zaznaczył też, że ustawa ma na celu wyłącznie działalność polityczną i nie ma nic wspólnego z kulturą, edukacją, zdrowiem i sportem.
Wcześniej rzecznik praw człowieka w Federacji Rosyjskiej Tatyana Moskalkova zaznaczyła, że nie należy wprowadzać ograniczeń w sferze społecznej, zdrowotnej, kulturalnej i sportowej dla zagranicznych agentów prowadzących działalność polityczną.
„Tego typu działalności, związanej z kulturą i nauką, nie można zaliczyć do działalności politycznej. Do tej listy dodałbym działania prozdrowotne. Dziś współpracę i wspólne badania w dziedzinie medycyny trudno sobie wyobrazić rozwój medycyny bez społeczności międzynarodowej, w tym związanej z finansowaniem”- powiedziała Moskalkova.
8 grudnia Duma Państwowa przyjęła w pierwszym czytaniu ustawę o koordynacji działań osób i organizacji uznanych za zagranicznych agentów zajmujących się polityką w Rosji w zakresie finansowania z zagranicy. Projekt był wcześniej wspierany przez Izbę Publiczną. Jej autorami byli członkowie komisji Rady Federacji ds. Ochrony suwerenności oraz komisji Dumy Państwowej do zbadania faktów ingerencji w sprawy Rosji z zewnątrz.
W listopadzie komisje Dumy Państwowej i Rady Federacji do walki z obcymi ingerencjami zaproponowały rozszerzenie wykorzystania statusu „agenta zagranicznego”. Zgodnie z poprawkami, które wprowadzili do parlamentu, będzie można go przypisać nie tylko organizacjom non-profit (NPO) czy mediom, ale także innym przedsiębiorstwom czy zwykłym obywatelom. Następnie zauważono, że osoby fizyczne - agenci zagraniczni nie będą mogli zajmować stanowisk w służbie państwowej i miejskiej.
]>