TUNEZJA, 26 stycznia. / TASS /. Protestujący w stolicy Tunezji próbują szturmować budynek parlamentu republiki. Zostało to ogłoszone we wtorek przez kanał telewizyjny Al Hadath.
Według niego, siłom bezpieczeństwa wciąż udaje się powstrzymać atak protestujących. Policja zablokowała ulice prowadzące do budynku parlamentu. Protestujący skandują hasła antyrządowe, domagając się „zaprzestania represji” i uwolnienia zatrzymanych wcześniej demonstrantów.
Jak powiedział w przeddzień wiceprzewodniczący Tunezyjskiej Ligi Praw Człowieka Bassem Trifi, organy ścigania w Tunezji w ciągu ostatniego tygodnia zatrzymały ponad 1200 uczestników zamieszek, które miały miejsce w różnych regionach republiki. Według niego większość zatrzymanych brała udział w pokojowych protestach, władzom udało się zatrzymać tylko nieliczne osoby, które były bezpośrednio zamieszane w rabunki i wandalizm.
Zamieszki rozpoczęły się wieczorem 16 stycznia w regionie metropolitalnym i kilku prowincjach Tunezji. Uczestnicy zamieszek wznieśli barykady, spalili opony samochodowe, donosili o aktach wandalizmu i grabieży. W niektórych prowincjach Tunezji zamieszki trwały przez ostatni tydzień. Aby chronić własność publiczną i prywatną, 17 stycznia władze kraju wprowadziły jednostki wojskowe do kilku prowincji.
