Wybór Wizażystów: Najlepszy Rumieniec

Spisu treści:

Wybór Wizażystów: Najlepszy Rumieniec
Wybór Wizażystów: Najlepszy Rumieniec

Wideo: Wybór Wizażystów: Najlepszy Rumieniec

Wideo: Wybór Wizażystów: Najlepszy Rumieniec
Wideo: Szkoła wizażu cz. 1 - wydanie V - makijaż studniówkowy 2024, Kwiecień
Anonim

Czołowi wizażyści opowiedzieli BeautyHack o swoich ulubionych sztuczkach do różu i makijażu podczas ich stosowania.

Image
Image

Wybór Alexandra Kirienko:

Instant Look in A Palette autorstwa Charlotte Tilbury

„The Instant Look in A Palette by Charlotte Tilbury ma bronzer, róż, cień do powiek i rozświetlacz. Bronzer to odpowiedni odcień dla naturalnie wyglądającego makijażu. Nałóż na to rozświetlacz - idealnie komponują się ze sobą.

W palecie są dwa odcienie różu - ciepły (dla brunetek) i zimny (dla blondynki). Można je również mieszać ze sobą.

Użyj dużego, puszystego pędzla, aby nałożyć róż, rozświetlacz i bronzer, aby rozprowadzić je jak profesjonalny wizażystka”.

Wybór Anny Merkushevy:

Róż HD, makijaż na zawsze

„Róż w kremie jest naturalny, delikatny i prosty. Łatwo mieszają się z podkładem i nie tworzą dodatkowej, ciężkiej warstwy (o to właśnie „grzeszy” suchy rumieniec). Wybierz odcień kremowego różu, który będzie pasował do Twojej szminki. Nie ma tu reguł (czasami „zimna” szminka wygląda świetnie z „ciepłymi” tonami na twarzy) - poczuj, która kombinacja Ci dziś odpowiada i eksperymentuj! Moje ulubione to chłodny róż HD Blush 210 i cieplejszy HD Blush 215.”

Wybór Andreya Shilkova:

# 11 blady róż, Bobbi Brown

„Uwielbiam ten róż w odcieniu # 11 - bardzo delikatny, piękny róż. Konsystencja produktu jest kremowa, dzięki czemu są uniwersalne - można je stosować zgodnie z przeznaczeniem i nakładać na kości policzkowe lub nakładać na usta jako koloryzację. Poza tym kremowy róż zawsze wygląda bardziej naturalnie”.

Wybór Olgi Charandaeva:

Orgazm, Nars

„Uwielbiam zarówno suche, jak i kremowe sztyfty (te ostatnie dają bardziej naturalny efekt). Ten produkt w odcieniu Orgasm ma najbardziej poprawne połączenie różowego złota - rumieniec okazuje się naturalny, bez czerwonych plam i smug. Nakładaj na sucho dużym, puszystym pędzlem”.

Wybór Ernesta Muntaniola:

Joues Contraste, Chanel

„Rumieniec to wskaźnik zdrowia, dlatego w makijażu zawsze jest ważny. To kompaktowy, wypiekany rumieniec. Nie matowy - zawiera promienne drobinki, które odświeżają twarz. Pigment wydaje się przyklejać do skóry, świeci od wewnątrz i wygląda na wypoczętego."

Wybór Eleny Kryginy:

Benefit Dmuchawiec

„Rumieniec dopełnia mój codzienny makijaż. Ostatnio stosuję suchy Benefit. Podobnie jak w przypadku korektora, konsystencja kremowa bardziej nadaje się do makijażu profesjonalnego, a zwykłym dziewczynom radzę trzymać się suchego różu. Korzyści wyglądają bardzo naturalnie - nakładaj na jabłka na policzkach puszystym pędzelkiem, ledwo dotykając skóry.”

Wybór Victorii Moiseevy:

Instain, The Balm

„Większość odcieni różu utrzymuje się dość długo - zawsze je polecam. Ale wyjątki mają też pudrowe - na przykład róż Instain od The Balm z bardzo trwałym pigmentem. Tworzą efekt takiego rumieńca, który nawet przy pocieraniu skóry lub przy 12 godzinach noszenia nadal pozostaje na swoim miejscu. Jest to najbardziej uporczywy rumieniec na świecie. Odpowiedni dla każdego rodzaju skóry - nawet tłustej”.

Zalecana: