Kiedy dziewczyny, które marzą o tym, by wyglądać jak celebrytki, decydują się na operację plastyczną, nikogo to już nie dziwi. Ale kiedy dwoje naraz - matka i córka - jednocześnie kładą się na stołach operacyjnych, aby stać się taką samą gwiazdą telewizyjną … Ten przypadek może wzbudzić wzmożoną ciekawość publiczności. Szczegóły w artykule.

Georgina Clark (39 lat) ma czworo dzieci, z których najstarsza, 21-letnia Kylie, pracuje jako striptizerka i lubi chirurgię plastyczną. Czy matka sprzeciwia się takiej pracy i takiemu hobby? Ani trochę. Co więcej, Georgina w pełni podziela plany swojej córki, aby zmienić jej wygląd, ponieważ wszystkie operacje wykonują razem. Tak więc Georgina i Kylie już powiększyły swoje usta i piersi, nie wspominając o „drobiazgach”, takich jak makijaż permanentny, włosy i przedłużanie rzęs.
Wszystkie chirurgiczne transformacje, na które idą te zdesperowane kobiety, są dokonywane z jakiegoś powodu. Mama i córka mają jedno marzenie dla dwojga: chcą być jak Katie Price, brytyjska gwiazda telewizyjna.
A do tej pory plastik kosztował ich już 56 tysięcy funtów. Co więcej, finansuje wszystkie operacje Kylie, w tym celu poszła nawet do pracy w klubie ze striptizem.
„Mam szczęście, że mam taką córkę jak Kayla, ponieważ płaci za moje operacje. Razem z nią żyjemy snem”- Georgina nie kryje dumy.
Plany Kylie i Georginy obejmują plastykę nosa, liposukcję i korektę kształtu pośladków. Po takich metamorfozach ich zdaniem będą wyglądać dokładnie tak, jak Katie Price. Cóż, czy tak jest, czy nie - czas pokaże.