Wybór Redaktorów: 10 świetnych Ekspresowych Chusteczek Do Demakijażu

Wybór Redaktorów: 10 świetnych Ekspresowych Chusteczek Do Demakijażu
Wybór Redaktorów: 10 świetnych Ekspresowych Chusteczek Do Demakijażu

Wideo: Wybór Redaktorów: 10 świetnych Ekspresowych Chusteczek Do Demakijażu

Wideo: Wybór Redaktorów: 10 świetnych Ekspresowych Chusteczek Do Demakijażu
Wideo: GLOV Rękawiczka do demakijażu |test| 2024, Może
Anonim

Nasączone żelem, wodą micelarną i mleczkiem oczyszczającym, przeznaczone do każdego rodzaju skóry i potrzebne w drodze, na siłowni iw pracy - redaktorzy BeautyHack przetestowali najlepsze chusteczki do demakijażu i wydali werdykt.

Image
Image

Chusteczki do demakijażu Chusteczki do demakijażu Long Wear, Estée Lauder

Przetestowane przez dyrektor kreatywną BeautyHack, Ksenię Wagner

„Krótko mówiąc, chusteczki Estée Lauder to najlepsza rzecz, jaką można wymyślić do demakijażu na siłowni, w samochodzie i ogólnie wszędzie tam, gdzie trzeba działać wyraźnie, szybko, bez hałasu i kurzu” - mówi szef kuchni. Formuła emulsji, którą impregnowane są chusteczki, jest specjalnie opracowana do usuwania wodoodpornego i długotrwałego makijażu i jest zatwierdzona przez okulistów (dla mnie osobiście to ważne - nie mogę znieść „wyrywania oczu”)”Efekt, w którym wiele płynów do demakijażu grzeszy).

Impregnacja jest tak intensywna (i lekko tłusta), że tkanina szybko i łatwo ślizga się po skórze - bez pocierania, bez nacisku itp. Aby „rozpuścić” kilka warstw tuszu i czarny ołówek, wystarczyły mi dwie serwetki (45 sztuk w paczce). Twarz była lekko zaczerwieniona, ale nie bardziej niż po zwykłym oczyszczeniu, a po pięciu minutach wyglądała jak zwykle.

Drugi plus to działanie nawilżające. Po oczyszczeniu nie ma ściągnięcia, skóra nie krzyczy „sos! Bardziej jak krem!” i ogólnie czuje się komfortowo (nie ma też tłustej warstwy). Szczerze mówiąc, zrezygnowałam nawet z kremu - a osoby ze skórą normalną mogą zrobić to samo. Jest to podwójnie wygodne w pociągu, samochodzie, samolocie - a nawet w biegu, kiedy pilnie zmieniasz makijaż, powiedzmy, z wieczorowego na nagi.

Trzecie „brawo” to opakowanie. Aby wyciągnąć serwetkę, musiałem dyszeć - i to jest plus! Ponieważ w niedostatecznie zamkniętych opakowaniach tkanina wysycha błyskawicznie. No i z przyjemnych drobiazgów - wstydliwych zapachów (świeżość!) I wygodnego materiału: serwetki są miękkie i plastyczne, bez problemu dotarłam do każdego zakamarka twarzy”.

Cena: 2000 rubli.

Chusteczki do demakijażu Demi-Wipes, M. A. C

Testowane przez redaktor naczelną BeautyHack, Karinę Andreevę

„Na wakacjach jestem najbardziej leniwą osobą, o którą trzeba się troszczyć. Nie jest mi trudno przejść 20-25 kilometrów dziennie, ale nie mogę spędzić więcej niż pięć minut na oczyszczaniu skóry. Zawsze zabieram ze sobą chusteczki do demakijażu, które w kilku ruchach pomagają oczyścić skórę.

Demi-Wipes są właśnie takie: wystarczą mi dwie chusteczki, aby usunąć wszystkie resztki makijażu z mojej twarzy (z reguły są to ciemne cienie, krem BB, tusz do rzęs, rozświetlacz, bronzer, róż). Cały zestaw serwetek można łatwo wyprać w ciągu kilku minut i nie pozostawia śladów (a także uczucia ściągnięcia skóry, z którym grzeszy wiele alternatyw). Po użyciu zawsze myję twarz ciepłą wodą - na twarzy czuję pozostałości olejku (choć nie ma go w składzie, ale jest witamina E). W wygodnym, zamkniętym opakowaniu 30 sztuk serwetek z pewnością wystarczy na wakacje”.

Cena: 1300 rub.

Płatki do demakijażu Dermaclear Micro Make-up Remover Pads, Dr. Jart +

Testy przeprowadziła starsza redaktorka BeautyHack, Anastasia Speranskaya

„Wydawałoby się, że co może być wygodniejszego niż chusteczki do demakijażu? Koreańska marka Dr. Jart + poszła o krok dalej i nie tylko pomogła nie zawracać sobie głowy praniem, ale także namoczyła waciki w płynie czyszczącym dla Ciebie. Nawiasem mówiąc, są impregnowane wodą micelarną o tej samej nazwie, która równie delikatnie łagodzi zarówno krem BB, jak i czarne wodoodporne strzały (poszukaj kolejnych 18 najlepszych produktów micelarnych tutaj).

Jeśli zawsze zostawiam klasyczne serwetki na nocnym stoliku, na wypadek totalnej bezsilności i lenistwa, to na pewno płyty zabiorę ze sobą w drogę. Nie zajmują dużo miejsca, nie wysychają przed czasem (każdy krążek jest zapakowany w saszetkę) i nie podrażniają skóry nawet po opalaniu dzięki bogatej w wodór formule. Nawiasem mówiąc, otwierając saszetkę, spodziewasz się przesiąknięcia krążka i resztek wody micelarnej kapiącej na twoją sukienkę, ale tak nie jest. Produkt doskonale nasiąka - nie spływa, ale nie wymusza rozciągania skóry, ale doskonale się po niej ślizga.”

Cena: 1480 rub.

Chusteczki do demakijażu Essentials, Artistry

Testowane przez redaktor BeautyHack Darię Sizovę

„Produkt jest absolutnie uniwersalny pod każdym względem. Użyj w dwóch przypadkach:

A) Wybierz się w każdą, nawet najkrótszą podróż. Opakowanie produktów jest hermetycznie zamknięte, zawiera witaminę E, która chroni skórę przed negatywnym działaniem słońca i dodatkowo ją nawilża (i to nie tylko na słońcu, bo każdy wyjazd to duży stres dla skóry).

B) Wykorzystaj jako dodatkowy krok w wyjściu. Nawet wodoodporny makijaż jest doskonale usuwany. Dziewczynom o każdym typie skóry spodoba się to i nie pozostawi po sobie uczucia suchości, ściągnięcia, tłustego filmu i podrażnienia. Dodatkowo są bardzo przyjemne w dotyku - delikatna tkanina jest hojnie zaimpregnowana żelem myjącym (do zmywania nawet jasnego makijażu nie trzeba pocierać skóry).

Cena: 635 rub.

Chusteczki do demakijażu Yuzu, kolekcja Sephora

Testowane przez BeautyHack SMM Manager Alexandrę Grishina

„Jeden z najlepszych wynalazków dla nieustannie w drodze - chusteczki do demakijażu. Nie musisz nosić ze sobą fiolek z wodą micelarną i wacików. Ten kosmetyk jest idealny dla podróżników, ponieważ usuwanie lub odnawianie makijażu w podróży nie zawsze jest wygodne.

Serwetki Sephora to najbardziej praktyczny produkt. Nawet najbardziej uparty makijaż można rozwiązać za pomocą jednej serwetki. Opakowanie posiada wygodną plastikową klapkę, która zapobiega wysychaniu chusteczek. Po aplikacji nie czujesz pieczenia i ściągnięcia skóry, a wszystko dlatego, że Yuzu odświeża i tonizuje. Radzę kupić je przed wakacjami i włożyć do torebki”.

Cena: 420 rub.

Chusteczki złuszczające Pure Clean Scrub & Peel Wipes, Kiko Milano

Testy przeprowadziła starsza redaktorka BeautyHack, Anastasia Speranskaya

„Chusteczki od Kiko Milano stały się prawdziwym dobrodziejstwem dla mnie - właścicielki typu skóry mieszanej. Chociaż produkt jest odpowiedni dla każdego, szczególnie ucieszą się ci, którzy wiedzą z pierwszej ręki o zaskórnikach i tłustym połysku w ciągu dnia. Po pierwsze chusteczki są dwustronne: miękka strona odświeża skórę, dosłownie pozostawiając lekki chłód, a druga złuszcza dzięki delikatnemu reliefowi.

To właśnie te „pryszcze” na serwetce pozbywają się martwych komórek, ale bądź przygotowany na efekt peelingu kości, a nie delikatnego wałka. Polerowanie jest mocne, dlatego używam produktu tylko w strefie T - tam, gdzie jest najwięcej niedoskonałości. Ale wynik, jak mówią, jest oczywisty - skóra staje się gładka i zaczyna oddychać. Ogromnym plusem dla mnie był fakt, że po użyciu serwetki nie trzeba się myć - wystarczy nałożyć swój zwykły krem nawilżający”.

Cena: 490 rub.

Chusteczki oczyszczające Glacial Cloths, Skyn Islandia

Testowane przez asystentkę redakcji BeautyHack Karinę Ilyasovą

„Ulubiona marka Eleny Kryginy podbiła już serca wielu. Rzeczywiście, skład wszystkich produktów jest naturalny i wykonany na bazie islandzkiej wody lodowcowej. Pierwsze co mi się podobało to to, że chusteczki nie wymagają spłukiwania. W kontakcie ze skórą tworzą lekką pianę, która jest wchłaniana przez skórę. Producent zwraca uwagę, że ekstrakt z wodorostów, ogórka i wierzby białej w składzie może ukoić nawet wrażliwą skórę.

Poczułem na sobie lekkie mrowienie: prawdopodobnie przesadziłem, żeby oczyścić skórę. Zapach serwetek jest lekki i przyjemny, pachnie czysto. Skóra po nich jest miękka, wręcz nawilżona. Ważne jest, aby nie wywoływały stanów zapalnych i wyprysków, jak wiele innych chusteczek oczyszczających. Dzięki temu Glacial Cloths mogą stać się Twoimi ulubionymi nie tylko podczas podróży, ale także w życiu codziennym”.

Cena: 1150 rub.

Chusteczki oczyszczające do twarzy i okolic oczu L'Oréal Paris

Testowane przez redaktor BeautyHack Darię Sizovę

„Chusteczki do demakijażu są istotną częścią mojej rutyny pielęgnacyjnej. Zabieram je zawsze ze sobą na wyjazdy (z nimi można usunąć makijaż, zabrudzenia lub po prostu odświeżyć w każdej sytuacji). Ale jedna paczka niezmiennie leży na szafce nocnej przy łóżku - na wypadek, gdy nie mogę iść się umyć, a makijaż trzeba zdjąć (dlaczego - czytaj tutaj).

W skrajnym przypadku idealnie sprawdzą się chusteczki w różowym szczelnie zamkniętym opakowaniu - delikatnie usuwają makijaż, delikatnie oczyszczając skórę (po nałożeniu na skórę wacika z tonikiem - nie stwierdzono pozostałości makijażu). Serwetki dają również uczucie świeżości, które nie jest tak często znane „kolegom ze sklepu”. Nawet dziewczyny, które potrzebują wody, aby poczuć się całkowicie czystą, pokochają serwetki (a do wszystkiego innego jest woda termalna!).

Duży plus - chusteczki nie podrażniają wrażliwej skóry pod oczami (nie krępuj się nakładać je w tym miejscu, odczekaj kilka sekund, aż aktywne zadymione oczy się rozpuści, a resztki usuń świeżą serwetką). To kolejny argument, aby umieścić je w wakacyjnej kosmetyczce (serwetki zajmą mniej miejsca niż micelarna woda i mleko, a nie rozlają się w walizce, niszcząc ulubioną sukienkę). Jedyne „ale” - nie napinać przy użyciu: serwetki szybko wysychają i tracą swoje magiczne właściwości”.

Cena: około 300 rubli.

Ściereczki do demakijażu Delikatne chusteczki do demakijażu + woda micelarna, M. A. C

Testy przeprowadziła starsza redaktorka BeautyHack, Anastasia Speranskaya

„Sześć miesięcy temu M. A. C był zadowolony z nowości - chusteczek do najbardziej delikatnego oczyszczania skóry. Przyszli z pomocą tym, którzy przynajmniej raz po burzliwej nocy pomyśleli: „Zmyć czy nie zmyć?”. Odpowiedź jest prosta - zmyj! Co więcej, makijaż jest bardzo łatwy do zmywania przy pomocy serwetek i możesz to zrobić w dowolnym miejscu - nawet w łóżku.

Chusteczki M. A. C są przeznaczone do delikatnego oczyszczania szczególnie wrażliwej skóry. Zawarta w składzie woda micelarna jednocześnie myje i łagodzi, a formuła jest bardzo wygodna nawet przy usuwaniu długotrwałego makijażu oczu. Serwetki są dobrze nasączone produktem, co oznacza, że nie musisz naciągać skóry, jak bohater filmu Jim Carrey z The Mask. Osobnym bonusem jest szczelne wieczko na opakowaniu, dzięki któremu serwetki nie wyschną, a płyn nie rozleje się w torebce i nie zepsuje Ci nastroju.”

Cena: 2600 rub.

Chusteczki do demakijażu Milk & Tonic Makeup Remover Wipes, Inglot

Testowane przez BeautyHack SMM Manager Alexandrę Grishina

„Nawet jeśli powiemy, że opakowanie chusteczek oczyszczających jest kilkakrotnie lżejsze niż butelka wody micelarnej i łatwo mieści się w damskiej torebce, wiele osób nadal sceptycznie odnosi się do tej informacji. Nasze torebki są inne i ja, jako miłośniczka skrajności, rozumiem to - dziś torba na zakupy, a jutro coś, co bardziej przypomina etui na telefon. W ogóle portfel nie zmieści się w takim okruchu, nie mówiąc już o paczce serwetek… To dla nas Inglot wymyślił mini-wersję 10 serwetek Milk & Tonic. Te maluchy zmieszczą się nawet do kieszeni dżinsów.

Zalety: usuwa wodoodporny makijaż, odpowiedni dla właścicieli wrażliwej skóry i osób noszących soczewki. Każda serwetka jest hojnie zaimpregnowana środkiem nawilżającym, którego formuła została wzbogacona prowitaminą B5, bisabololem i ekstraktem z rumianku. Dzięki takiemu składowi produkt delikatnie usuwa makijaż nie pozostawiając tłustego połysku na skórze. Minus jeden - jest ich tylko 10! Ale jest większy rozmiar (25 sztuk) - więc włóż każdy rodzaj paczki do walizki i torebki”.

Cena: 300 rub.

Zalecana: