Zapachy Solinotes Mono: Wszystko, Co Chciałeś Wiedzieć

Zapachy Solinotes Mono: Wszystko, Co Chciałeś Wiedzieć
Zapachy Solinotes Mono: Wszystko, Co Chciałeś Wiedzieć

Wideo: Zapachy Solinotes Mono: Wszystko, Co Chciałeś Wiedzieć

Wideo: Zapachy Solinotes Mono: Wszystko, Co Chciałeś Wiedzieć
Wideo: Z pamiętnika perfumoholiczki TAG 2024, Kwiecień
Anonim

Perfumy francuskiej marki Solinotes można już kupić w sieci sklepów Ile de Beaute. Redaktor BeautyHack Anastasia Speranskaya, blogerka Olga Sharova i krytyk perfum Ksenia Golovanova przetestowały zapachy mono i opowiedziały, jak skomponować własną, niepowtarzalną kompozycję perfum.

Image
Image

Jednym z głównych trendów we współczesnym perfumiarstwie jest tzw. Warstwowanie: mieszając kilka zapachów na skórze, tworząc kompozycję własnego autorstwa - zgodnie z własnym nastrojem. Francuska marka Solinotes istnieje od 2010 roku - w tym czasie w linii marki pojawiło się 13 zapachów, które obejmują większość perfumeryjnego spektrum, od nut kwiatowych i owocowych po gourmand.

Każdy zapach Solinotes jest zbudowany wokół jednego, głównego akordu, ale wszystkie są ze sobą połączone, a co lepsze opakowanie z „połówkami” butelki powie: po lewej stronie musisz wybrać ten właściwy.

W związku z tym, że firma w przeciwieństwie do marek luksusowych nie inwestuje w reklamę i marketing, jej zapachy są niedrogie - tylko 945 rubli za butelkę 50 ml: okazuje się, że można stworzyć własny rozpoznawalny zapach w cenie poniżej dwóch tysiąc rubli.

Redaktor BeautyHack Anastasia Speranskaya, blogerka Olga Sharova i krytyk perfum Ksenia Golovanova przetestowali zapachy Solinotes i stworzyli własne kompozycje:

„Komercyjny sukces marki jest oczywisty - wszystkie zapachy można kupić osobno w bardzo przystępnej cenie, ale trudno się zatrzymać. Chciałbym zakupić całą kolekcję, stopniowo zbierając, jak znane zawieszki do bransoletki.

Ale ta przystępna cena nie wpływa na jakość; indywidualnie każdy mono-zapach jest doskonałą opcją dla perfum na każdy dzień. Tak, tylko na co dzień - kiedy nie chcesz skomplikowanej piramidy, nieoczekiwanych nut na koniec dnia i „ciężkiego” szlaku. Solinoty pod tym względem są bardzo lekkie i dyskretne - przez cały dzień czuć ciepły i słodki zapach wanilii, a wieczorem dodać nutę piżma (bardzo podobną do aromatu wyprasowanego lnu) i nadać kompozycji zmysłowości.

Swoją drogą najbardziej podobała mi się „nuta solna” o nazwie Musc - sama w sobie jest dobra i stanowi doskonałą bazę do późniejszego dodawania innych nut.

Nie ograniczałem się do proponowanych kombinacji i wymyśliłem własną - złożoną i wielowarstwową, jak ciasto Napoleona. Najpierw połączyłam Musc i egzotyczne Tiare, aby stworzyć ciepły aromat mleczno-kokosowy. Nakładałem oba na szyję - mają w bazie nuty drzewne, co oznacza, że będą najbardziej trwałe. W fałdach łokci dodałam wiśniowego cukierka - Fleur de Cerisier, czyli mieszanki cytryny, mandarynki, wiśni, maliny i jabłka. Kompozycja stała się „głośniejsza”, a po dodaniu ostatniej nuty - Fleur de Frangipanier - na dłoniach, zapach stał się bardzo zmysłowy, wręcz mocny.

Dwie ostatnie nuty natychmiast sprawiły, że ciepły, lepki tandem piżmowo-kwiatowy był bardzo świeży - zapach przypominał łyk świeżo wyciskanego soku pomarańczowego na śniadanie. Zachowywałem się z godnością - jako pierwsze „opuszczały” mnie cytrusowe nuty Fleur de Frangipanier, ale sam chciałem wieczorem dodać nutę piżmową. Na szczęście było to bardziej niż wygodne - wszystkie Solinotes są sprzedawane w małych buteleczkach, które z łatwością mieszczą się nawet w najmniejszej torebce”.

„Wszyscy kochamy zapachy, ale nie każdy jest w stanie zostać perfumiarzem. W rzeczywistości nowe marki dają nam nowe możliwości w sztuce perfumeryjnej. Marka Solinotes pojawiła się na rynku rosyjskim nie tak dawno temu, ale dzięki ciekawemu konceptowi zwróciła moją uwagę wśród innych butelek sieci Ile de Beaute.

Nie musisz jechać do Grasse, aby wymieszać składniki i uzyskać pożądany smak. Opakowanie Solinotes mówi samo za siebie!

Najpierw podniosłem figę. I dodałem mu „charakteru” za pomocą „Muska”. Okazało się, że to idealna opcja na co dzień w biurze - poprawna politycznie i niecodzienna. Co mnie zainspirowało? Za trzy do czterech tysięcy rubli mogę stworzyć kompozycję, którą tylko ja będę nosić.

Indywidualność to dziś trend. A Solinotes wyraźnie to pokazuje w sensie dosłownym. A jeśli nie wiesz, co podarować bliskiej osobie, daj mu możliwość… tworzenia”!

„Zapachy Solinotes to tak zwane soliflory. Jak dotąd większość słowników zna tylko jedno znaczenie tego słowa - „mały wazon z wąską szyjką, przeznaczony na pojedynczy kwiat”. Ale stopniowo pojawia się inna rzecz - kompozycja perfum, której brzmienie jest zbudowane wokół jednej, głównej nuty.

A jednak kompozycja: także tutaj Fleur d'Iris to nie tylko irys, ale kolaż na temat irysa - z nutami zielonej trawy i wiosennej świeżości, Granat to cały owocowy kompleks z dzikimi jagodami, który daje raczej autentyczny owoc granatu na skórce, a Pomelo - słodko-kwaśny cytrus z dobrą grejpfrutową goryczką i wodnistym melonem.

Z całej linii Solinotes najbardziej podobały mi się Iris i Pomelo, które dają wystarczająco dużo miejsca na manewrowanie różnymi kombinacjami: jeśli zmieszasz jedno z drugim i dodasz tło z piżma, otrzymasz świeży owocowy irys z kroplami wody - jakbyś właśnie włączył zraszacz w ogrodzie. Aby wprowadzić Pomelo do motywu owocowego, weź słodką Blackberry lub Cherry Blossom i zrób coś zabawnego w duchu wczesnego lata Escada Limits.

Zdjęcie: Eugene Sorbo

Zalecana: