Amerykańska aktorka ukraińskiego pochodzenia Mila Kunis zasłynęła nie tyle talentem, co ciekawym wyglądem, ale teraz jej fani będą musieli przyzwyczaić się do nowego wyglądu - dziewczyna zmieniła rodzimy ciemny kolor włosów na platynowy ze względu na nowy film.
Aktorka Mila Kunis została zapamiętana przez rosyjskich widzów za filmy Czarny łabędź i Seks w przyjaźni, a obie jej bohaterki były brunetkami, jak w większości filmów z jej udziałem. Jednak teraz gwiazda musiała radykalnie zmienić swoją fryzurę i kolor włosów, aby zagrać w nowym filmie Szpieg, który mnie rzucił. Zagraniczne media uzyskały zdjęcia z planu i potwierdziły plotki, że fani będą musieli na chwilę zapomnieć o ciemnych lokach aktorki. Mila nie uratowała się przed negatywną reakcją fanów nawet faktem, że właściwie nie zepsuła sobie włosów i nie założyła peruki. Wygląda na alkoholiczkę, kto tak naśmiewał się z pięknej kobiety? Generalnie nie odpowiada jej bycie blondynką. Natychmiast się postarzała. Blondynka wygląda na nią okropnie, uff. Zdjęcia do komedii Szpieg, który mnie rzucił, odbywają się w Niemczech. Premiera filmu zaplanowana jest na lipiec 2018 roku. Oprócz Kunisa w filmie występują także gwiazda The X-Files i Hannibal Gillian Anderson.
Wcześniej fani Mili nie musieli martwić się o kolor jej włosów, więc większą uwagę zwracali na jej trampki.