Artystka pokazała się w całej okazałości.
Klava Koka szybko awansuje na szczyt rosyjskiego musicalu Olympus. Wydaje hit za hitem, starając się być jak najbardziej modny i zachwycać swoich fanów. Gwiazda ma też czas na przygotowanie się do Nowego Roku.
Wyświetl ten post na Instagramie Udostępniony post na czas
Tak więc pewnego dnia opublikowała w swoim mikroblogu luksusowe zdjęcie, na którym pojawiła się na obrazie noworocznym. To prawda, że Koka nie została Panną Śniegu ani Królową Śniegu.
Gwiazda poszła dalej i postanowiła zrobić zdjęcia w bieliźnie. Klava wybrała dla siebie niezwykłą szarą bieliznę, pod którą włożyła długą szarą błyszczącą szatę.
Wyświetl ten post na Instagramie Udostępniony post na czas
Usiadła na tronie, zebrała włosy i zrobiła makijaż z akcentem na oczach, który podkreśliła różowymi cieniami. Gwiazda przyozdobiła się girlandą. A za nią była ogromna ozdobna choinka i kominek z drewna. Pudełka z prezentami leżały u stóp gwiazdy.
"Czy chciałbyś znaleźć taki prezent pod choinką?" - napisał artysta w podpisie do kadru.
Wyświetl ten post na Instagramie Udostępniony post na czas
Fani byli zachwyceni tym, co zobaczyli. I obsypali Koku komplementami.
„Chciałbyś tam przede wszystkim zobaczyć”, „Byłbym szczęśliwy”, „Cudownie, Klav”, „Za gorący prezent”, „Co za piękność”, „Oczywiście, chciałbym Cię tam zobaczyć”, „To moje marzenie” - napisali internauci.