Angelica Varum i Leonid Agutin odbyli tournée po Stanach Zjednoczonych. Śpiewacy zagrają aż 9 koncertów w różnych miastach i stanach Ameryki. Harmonogram jest dość napięty, występy odbywają się prawie codziennie, a Leonid nadal musi podróżować do Moskwy, aby wziąć udział w kręceniu programu „The Voice” na Channel One.
Mimo to para znajduje czas na spacer po pięknych miastach między próbami a występami. Przed koncertem w Bostonie, pierwszym mieście ich amerykańskiej trasy, Leonid i Maria (tak właściwie nazywa się piosenkarz) zostali całkowicie zamrożeni. Choć zabrali ze sobą ciepłe kurtki i czapki, to jednak nie spodziewali się, że w tak zielonym i słonecznym mieście może być tak zimno. Temperatura powietrza w listopadzie utrzymuje się tam w okolicach zera, plus minus kilka stopni.
Varum stara się nie nadużywać makijażu poza występami i imprezami towarzyskimi, więc wyszła na spacer bez makijażu. Nigdy nie spodziewała się, że podstępny Leonid zdecyduje się podzielić swoimi rodzinnymi selfie z całym światem. Jednak piosenkarka nie ma się czego wstydzić. W wieku 48 lat ledwo wygląda na 35.