Mieszkaniec angielskiego miasta Nuneaton w Warwickshire twierdzi, że zbyt duże naturalne piersi przykuły ją do wózka inwalidzkiego. O tym informuje Daily Mirror.
26-letnia Debbie Horton twierdzi, że jej naturalny biust w rozmiarze 11 bardzo obciąża kręgosłup i każdego dnia powoduje intensywny ból. „Naprawdę wierzę, że zmniejszenie piersi radykalnie zmieni moje życie” - przyznaje. - Operacja uwolni mnie od bólu. Myślę, że każdy z nich waży około 13 kilogramów”.
Były entuzjasta fitnessu od czterech lat cierpi na dolegliwości kręgosłupa, w tym chorobę zwyrodnieniową krążka międzykręgowego, fibromialgię i skrzywienie kręgosłupa szyjnego. W listopadzie 2019 roku przeszła trzy operacje, w tym discektomię i laminektomię. Teraz musi się poruszać na wózku inwalidzkim i kulach.
„W zeszłym tygodniu zdiagnozowano u mnie toczeń, więc moja lista chorób poszerzyła się” - mówi Brytyjczyk. Przyjaciółka Hortona zorganizowała zbiórkę charytatywną na jej leczenie.
Wcześniej informowano o właścicielce ogromnej piersi z południowoafrykańskiego miasta Midrand. Kobieta, która cierpiała na zbyt duży biust, przeszła operację jego zmniejszenia i stała się szczęśliwsza.