Uzależniona Od Plastiku Powiększyła Piersi I Napompowała Usta 5 Razy, żeby Wyglądać Jak Barbie

Uzależniona Od Plastiku Powiększyła Piersi I Napompowała Usta 5 Razy, żeby Wyglądać Jak Barbie
Uzależniona Od Plastiku Powiększyła Piersi I Napompowała Usta 5 Razy, żeby Wyglądać Jak Barbie

Wideo: Uzależniona Od Plastiku Powiększyła Piersi I Napompowała Usta 5 Razy, żeby Wyglądać Jak Barbie

Wideo: Uzależniona Od Plastiku Powiększyła Piersi I Napompowała Usta 5 Razy, żeby Wyglądać Jak Barbie
Wideo: 10 żywych Barbie, w których istnienie nie uwierzysz [Jacek Makarewicz] 2024, Może
Anonim

Była pielęgniarka Tara Jane McConaughey przyznała, że jest uzależniona od operacji i nie przestanie, dopóki nie osiągnie idealnego ciała seksualnego. Jej najbliższe plany to usunięcie żeber i zmiana koloru oczu.

Australijka, według portalu internetowego Daily Mail, wydała już fortunę na wszystkie modyfikacje swojego ciała: według jej obliczeń to co najmniej 100 tysięcy dolarów (około 74 miliony rubli przy obecnym kursie wymiany). Tara Jane mówi, że wszystko zaczęło się od operacji powiększenia piersi, ale wynik spodobał jej się tak bardzo, że postanowiła go powtórzyć.

W efekcie ma już 5 mammoplastyki, implanty pośladków, plastykę nosa, założenie licówek oraz niezliczone zastrzyki z botoksu i wypełniaczy.

Image
Image

@ tara_jayn3

Z powodu nadmiernej modyfikacji praktycznie nic nie zostało z wcześniej ładnej dziewczyny, ale Tara Jane nie przejmuje się tym zbytnio: nazywa siebie „zmodernizowaną lalką Barbie z limitowanej edycji”.

Ponadto dziewczyna deklaruje, że nie cofnie się przed niczym, aby zachować uzyskane wyniki, a nawet je zwiększyć. Po otwarciu granic planuje zmienić kolor oczu: „Badam możliwość zastosowania tej procedury, ponieważ chcę, aby zmieniły kolor na jasnozielony” - wyjaśnia. „Poza tym zdecydowanie potrzebuję plastyki powiek i uniesienia brwi. Tak, a mini lifting i implanty w policzkach nie zaszkodzą. Moja talia jest już wąska, ale jeśli usunie się żebra, będzie szykowna. Sama myśl o zbliżających się operacjach bardzo mnie podnieca”.

Najbardziej widoczną częścią ciała Tary, poza klatką piersiową, są jej zdaniem gigantyczne usta „kaczki”, które uważa za wypowiedź dla świata.

„Zawsze dbam o to, aby moje usta były piękne i pulchne, dlatego regularnie je wstrzykuję. Straciłam już rachubę, ile jest wypełniaczy, ale w końcu jestem zadowolona z ich wielkości, pozostaje tylko zachować to piękno”- wyjaśniła.

Aby opłacić wszystkie swoje wydatki na kosmetologię plastyczną i estetyczną, Australijka otworzyła stronę w serwisie OnlyFans, gdzie sprzedaje swoje zdjęcia i filmy w abonamencie, a jednocześnie lepiej poznaje wszystkich swoich fanów. Tara jest przekonana, że wszystkie jej inwestycje w końcu zwrócą się wraz z odsetkami. Jej zdaniem czeka ją świetlana przyszłość z mnóstwem pieniędzy, fanami i zabiegami pielęgnacyjnymi na horyzoncie. „Mam 31 lat, ale czuję, że mam najwyżej 21 lat” - mówi. - Lubię dobre wino, tylko z wiekiem się polepszam. Dzięki moim operacjom."

Zalecana: