W regionie Penza od początku pandemii od 26 października potwierdzono 170 zgonów z powodu zakażeń koronawirusem. W ciągu ostatniego dnia zmarły kolejne dwie kobiety. Poinformował o tym szef służby prasowej gubernatora Dina Cheremushkina.
Śledź rozwój wydarzeń w audycji: „Koronawirus w Rosji: czekamy na szczepionkę i leki”
Pierwsza ofiara to 52-letnia kobieta. Pacjent cierpiał na kilka chorób współistniejących: cukrzycę typu 2, miażdżycę tętnic aorty, tętnice wieńcowe, mózgowe, nadciśnienie tętnicze, otyłość II stopnia.
Druga to 65-letnia kobieta. Jej leczenie było powikłane miażdżycą aorty, tętnic wieńcowych, mózgowych, przewlekłą chorobą niedokrwienną serca, miażdżycą tętnic.
Przyczyną śmierci w obu przypadkach jest zakażenie koronawirusem, powikłaniem jest obustronne subtotalne zapalenie płuc.
Jak informował wcześniej IA REGNUM, w regionie Penza będzie rosnąć liczba łóżek szpitalnych i liczba pracujących lekarzy w call center. Odpowiednią instrukcję wydał 23 października gubernator Ivan Belozertsev na spotkaniu z szefem regionalnego ministerstwa zdrowia Aleksandrem Nikiszinem.