Ważący 130 kilogramów mieszkaniec Australii był zmęczony wstydem i schudł 62 kilogramy. O tym informuje wydanie News.com.au.
Alexandra Symons z australijskiego stanu Queensland zaczęła mieć problemy z nadwagą po urodzeniu syna Hudsona. Za każdym razem, gdy 32-letnia kobieta pojawiała się publicznie ze swoim dzieckiem, wstydziła się swojej sylwetki.
„Chciałem nosić bikini bez obawy, że będę wyglądać przerażająco. Dlaczego bikini tam, bałem się nawet jeść w miejscach publicznych. Ukryłem się w toaletach, gdzie mogłem potajemnie zjeść przekąskę, nie oceniając innych”.
- podzieliła się.
Simons próbował diet, ale przyniosły one tylko tymczasowe rezultaty: utracone kilogramy znów wróciły. Kobieta ponownie poważnie pomyślała o swoim wyglądzie, kiedy zaczęła karmić piersią swoje dziecko. „Mój Boże, naprawdę wyglądam jak gruba krowa” - przyznała wtedy.
Australijka zwróciła się o pomoc do chirurga, który wykonał gastrektomię rękawa (operacja polegająca na chirurgicznym zmniejszeniu objętości żołądka). Następnie kobieta przyzwyczaiła się do ćwiczeń fizycznych i po trzech latach od operacji uzyskała wymarzony kształt.
Teraz Simons waży 68 kilogramów i spodziewa się drugiego dziecka. Opowiedziała swoją historię, aby pomóc ludziom w podobnej sytuacji zmienić ich życie.